Tylko jeden krok dzieli Maroko od medalu mistrzostw świata. Tylko jeszcze jedną przeszkodę drużyna Walida Regraguiego musi przeskoczyć, żeby zagrać o złoto na katarskim mundialu. Czy można było to przewidzieć? Tak, coś podobnego roił sobie Samuel Eto’o, ale bądźmy uczciwi: nikt nie brał go na poważnie. A rzeczywistość jest taka, że Maroko zagra w półfinale najważniejszej piłkarskiej imprezy czterolecia jako pierwsza afrykańska drużyna w historii!

Marokańczycy sami z dumą mówią, że reprezentują świat arabski i futbol afrykański, tego się trzymajmy. Bo reprezentują w sposób absolutnie fenomenalny.
Łzy Ronaldo
Marokańczycy stracili na tym mundialu tylko jednego gola, tego w wygranym 2:1 starciu z Kanadą, poza tym zachowują w tyłach godną pozazdroszczenia szczelność i odhaczają kolejne czyste konta. Nie dali się Chorwatom, zaryglowali się przed Belgami, zamknęli się przed Hiszpanami…
Kiedyś seria musiała się jednak skończyć.
Fernando Santos był niemal pewny, że marokańska defensywa nie przetrwa portugalskiego nawału. Bernardo Silva. Bruno Fernandes. Joao Felix. Zawodnicy na co dzień fenomenalni. Nawet nie ma sensu polemizować. Do tego zgrabny środek pola, Goncalo Ramos ze swoim hat-trickiem z poprzedniej rundy, Cristiano Ronaldo z ławki rezerwowych. Coś tu musiało wpaść. Prędzej czy później, ale nie było opcji, żeby i tym razem skończyło się na zero z tyłu dla Maroka.
Nie wpadło.
Dwoił się i troił świetnie dysponowany Bruno Fernandes, ale ani jego strzały, ani jego dośrodkowania, ani jego prostopadłe podania jakoś nie mogły za bardzo przebić się przez marokański mur. Joao Felix huknął tak, że miałby na koncie jedną z najpiękniejszych mundialowych bramek w ostatniej dekadzie, ale jak struna wyciągnął się Bono. Cristiano Ronaldo – przechodzący na emeryturę w poważnym futbolu – dał niezłą zmianę za tym razem kiepskiego Ramosa, skakał na dwa metry w górę, sprintował, machał rękoma, pokazywał „jestem”, uderzał, po czym schodził z boiska zalany łzami po jednobramkowej porażce.
Portugalia przegrała.
Portugalia przegrała, bo była gorsza od Maroka.
Wszystkie oczy na Maroko
Co to był za mecz piłkarzy Walida Regraguiego!
Achraf Hakimi szefował na swojej flance. Jawad El Yamiq, Romain Saiss i Achraf Dari gimnastykowali się na sto sposobów, żeby wybijać piłkę z własnego pola karnego. Yahia Attiyat Allah zaliczył kluczową asystę. Azzedine Ounahi, Selim Amallah i przede wszystkim wielki Sofyan Amrabat rządzili w środku pola. Błyszczeli Sofiane Boufal i Hakim Ziyech. Może i najważniejszego gola głową w historii rodzimego futbolu zdobył Youssef En-Nesyri.
To był wyśmienity występ całej ekipy.
WYŚMIENITY.
Niby słabiutką zmianę dał Walid Cheddira, ale kim jest on jeden wobec kunsztu całej reszty. Przyjemnie się na patrzyło. Po pierwszej połowie prowadzili, bo byli lepszym zespołem, po prostu. Sprawniej wyprowadzali akcje. Lepiej wychodzili spod pressingu. Bardziej zdyscyplinowanie bronili. W kolejnych fazach meczu mogli podwyższyć prowadzenie, oddychali rękawami, ale w szaleńczych zrywach rzucali się do kontr i wychodziły z tego kombinacje, po których ręce same składały się do braw.
Pewnie mieli trochę szczęścia.
Pewnie drżeli, gdy Portugalia napierała.
Ale byli lepsi. I rozgrywają wspaniały mundial, tak jak głośni, fanatyczni i hipnotyzujący są ich kibice. Przygoda trwa, więc wszystkie oczy na Maroko!
Czyta więcej o reprezentacji Maroko:
Fot. Newspix
Właśnie tak pisze się historię, a Polacy jak tam? Podnieta za wejście do 1/8? 🙂 Maroko może, a Polska nie może? 🙂
Kolektyw, wiara we własne siły i działania no i mają historyczny wynik. Wielkie brawa dla nich. Jedna z większych sensacji biorąc pod uwagę Mistrzostwa Świata ogółem. Portugalia sama sobie winna. Za bardzo podpalili się emocjonalnie, jakieś wrzutki na pałę, chęć zbyt koronkowego rozegrania w polu karnym przeciwnika i jadą do domu.
Wiedziałem, że Maroko to nie są leszcze, ale jednak wynik jest dla mnie zaskoczeniem, bo nie spodziewałem się, że dadzą radę tyle wytrwać bez straty gola, ale brawa dla nich. Waleczne chłopaki.
W Polsce stan konta musi sie zgadzac.Wynik czy sukces nie istotny.
A moze to pierwszy kupiony mundial od poczatku czyli przyznania organizacji do konca czyli do finalu?
Nic nie można wykluczyć, bo to jest biznes w końcu, ale postawa Maroka godna podziwu.
No jak to, przecież ponoć Katar kupił sobie mistrzostwo świata xD
Wszystkie te leszcze od ch*ja wartych teorii spiskowych wzięły przykład ze swojego patrona Antonio I Jebniętego i już po pierwszym meczu z Ekwadorem schowały się grzecznie do mysiej pizdy 😉
Nie to co teorie Donalda Rudej Mendy…. Pancerna brzoza, PiS wypowie wojnę Putinowi po czym po latach PiS to agenci Putina, Kaczor winny inflacji na całym świecie, w Polsce jest dyktatura, a Wałęsa obalił komunę i nie był Bolkiem, i tak dalej. To są teorie bardzo poważne 🙂 Dla umysłowych POpaprańców
Gdzie ty ta 18 % inflację na całym świecie widzisz pisowski tumanie? Wyłącz lepiej ta propagandową tv zanim ci galaretę z mózgu zrobi do końca
A ty antypisowski obłąkańcu gdzie widzisz inflację 18%? Bo na pewno nie w Polsce.
No w Polsce realna bliżej 20% racja
W Polsce realna inflacja na podstawowe artykuły spożywcze to 30-40% czyli uderza w najbiedniejszych. Jeśli się denerwujesz to jak radzi komik Glapiński kup sobie kota albo psa.
Masz coś z głową?
jebać cie PO-wska kurwo. Szanuje każdego krytyka PIS, po za PO-wcami, bo wy jesteście kurwami niemieckimi zdechnijcie
Japa, kurwo pisia zajebana
Bez kituw te zwierzęta zawsze dostarczają mi rozrywki. Najśmieszniejsze jest wśród tych debili, że większymi ekspertami od piłki są tylk ów dziedzinie ekonomi, której nigdy nawet nie liznęli. Maja styropian zamiast mózgu i w sumie krew na rękach. Trzeba traktować jak trędowatych i na dystans – ma szczęście z daleka krzyczą o swojej głupocie.
wypierdalaj PO-wska kurwo na wykop i idź się kłóć z PIS-owcami tam. Ta twoja ruda kurwa chce 14 i 500 plus pozostawić, też są za poborem do wojska. wam nasrać i byście byli happy, byleby nie PIS
A co najlepsze, selekcjoner Maroka jest na stanowisku od bodajże ponad 100 dni. Często ludzie bronili naszego selekcjonera, że miał mało czasu, ale jak widać można. Również grają defensywnie jak my, no ale jednak mają pomysł na grę do przodu + szef środka pola w postaci Amrabata, u nas już niestety za wolny Krychowiak.
wszystko zależy od założonego celu. My mielismy wyjśc z grupy za wszelką cenę. Oni wejśc do półfinałów. kwestia priorytetów, omi mieli po prostu – inny i tez chcieli pisac historie , tak jak my. I my i oni napisaliśmy.
Mniej się cieszą pewnie w Rotterdamie i Brukseli, znówu będzie dym, palenie samochódów itp, Dziwnie świetują te zwycięstwa, a jak wygraliby puchar to strach się bac:).
Bo Marokanczycy tak jak caly swiat arabski to urodzone CHAD-y, a nie europejskie(w tym polskie) pizdy korzystające z uzywek niszczących mozg i odbierajacych testosteron. Dlaczego w polfinale jest tylko jedna druzyna z Europy Zachodniej (i to taka z połową osób czarnoskórych w skladzie)? Bo w Europie kazde pokolenie jest coraz bardziej pizdowate. A jak wmieszamy to polskie obciążenie genetyczne przegrywem to mamy to co mamy, i szybko sie tego nie wyzbędziemy.
W Polsce to nie obciążenie genetyczne, tylko defekt nabyty, dzięki kultywowaniu porażek, honorowego przelewania krwi rodaków w przegranych sprawach, urojonego mesjanizmu narodu, wpajaniu poczucia niższości wobec zachodu i wyższości wobec wschodu, bzdurnej polityki zagranicznej, i oczekiwaniu, że ktoś zrobi coś za nas, bo jesteśmy tacy honorowi i nam się należy. Brakuje za to rzetelnej pracy, uczciwości i czerpania doświadczeń od tych, którzy z różnych względów są 2 kroki przed nami,(bo np nie mieli komunizmu 45 lat i pomiotów komunizmu następne 30).Co do pizdowacenia rozwiniętych społeczeństw to racja,
Maroko swietuje https://www.youtube.com/watch?v=0sIJJotyQP0
Maroko jest ucieleśnieniem tego, jak widziałbym grę reprezentacji Polski na dużym turnieju, w meczach przeciwko lepszym – na papierze – drużynom.
No, ale niestety, nie da się. Na takie rzeczy to trzeba trenować latami pod okiem jednego trenera i mieć tuzin gwiazd futbolu…
Ale wiesz że Maroko zatrudniło trenera tuż przed mundialem ?
Wiem, za to ty nie znasz takiego słowa jak ironia.
Piłka jest niesprawiedliwa
Jak to możliwe że
nie mając na ławce genialnego CM711 tylko jakiegoś no-name z last-minute ,
nie mając kogoś takiego jak Najlepszy Piłkarz Drużyny czyli Grzegorz Krychowiak tylko z jakimiś nikomu nieznanymi piłkarzami z mało znanych klubów
nie grając Czesiobusa
nie mając w sobie krzty Czesizmu ( czyli publicznego okazywania strachu przed rywalami , publicznego podważania własnych piłkarzy i zmuszania ich do wyznawania tego samego w wywiadach )
nie grając lagi
można dojść do strefy medalowej ????
Może chociaż jakieś wałki finansowe tam się odbywają , jak to w Afryce
Sevilla, PSG, West Ham, Besiktas, Bayern, Fiorentina, Angers, St. Liege, Chelsea, Sevilla, Angers
Tak się prezentuje pierwszy skład Maroka klubami. Z tymi mało znanymi klubami to chyba nie trafiłeś? Co do reszty to się z Tobą w 100 % zgadzam
Mea culpa … zafiksowałem się nieco na klubach nie będących europejskimi potęgami .
Maroko miało zawodników mniej więcej tego samego kalibru co Polska – tu trochę lepiej, tu trochę słabiej, nawet jak oceniać że są wyżej, to na pewno nie była ona znacząco lepsza niż nasza.
Największa gwiazda ataku? U nas Lewandowski, u nich jednak rezerwowy Chelsea Ziyech
Bramkarz – lepszy u nas
Środek pomocy – największa gwiazda u nich Amrabat z Fiorebtiny, u nas Zieliński z Napoli
Środek obrony: u nich schodzący powoli Saiss (grał w Wolverhampton, teraz w Turcji) i zaczynający karierę w WHU Aguerd. U nas nieco szybciej schodzący i bardziej archaiczny Glik oraz młody Kiwior z Serie A, którego WHU też chciało/chce. Ale pod koniec w Maroku grali już mniej znani. My teoretycznie w zapasie mamy Bednarka czy Dawidowicza.
Lepsze maja boki obrony, my Casha z AV, oni Hakimiego z PSG. My Bereszynskiego z Serie A, oni Mazraouiego, który przeszedł z Ajaksu do Bayernu – ale dziś nie grał!
W pomocy Ounahi z przeciętnego Angers i Amallah ze Standardu Liege. My z własnej woli postawiliśmy na Krychowiaka i Bielika, ale mamy też Szymańskiego z Feyenoordu, po bokach Zalewskiego z Romy, Frankowskiego z klubu raczej czołówki we Francji, ew Klicha, Linettego. Brak wielkiej przewagi Maroka
W ofensywie oprócz Ziyecha Boufal tez z Angers czy En Nesyri z Sevilli. U nas Milik z Juve, Kamiński na skrzydle z Wolfsburga, ew Piątek z Serie A
Mądrego fajnie poczytać.. Brawo dla Ciebie
oni maja kapitana druzyny!
Trzech kapitanów dziś mieli. Saiss, Ziyech, S. Amrabat.
Tak się właśnie gra defensywnie. Bez paniki, Portugalia miała ogromne problemy by dostać się w pole karne Maroka (gdzie nasi rywale wjeżdżali w nas jak w masło i tylko niecelność przeciwnika oraz umiejętności Szczęsnego nas ratowały). Do tego świetne kontry, bardzo mobilny i wybiegany środek pola. Nie można porównywać gry Maroka do naszej. Dzieli nas przepaść.
Na bramki Argentyny i Maroka w tym turnieju prawie się nie strzela. Tyle że Martinez ma ok 25 % skutecznych obron a Bono (i jego zmiennik ) ok 80%
Czesio ty patrz i się ucz.
Czarek ? Ty już wiesz co 🙂
Fajnie powiedział komentator meczu: podstawą działalności trenera Marokańczyków była ZMIANA MENTALNOŚCI. Cholera, jak ja im zazdroszczę. Możemy zmieniać trenerów ale zawsze dostaniemy mix niskiego pressingu, bucowatości na konferencjach prasowych, obrony Częstochowy i lagi na Lewego.
U nas przecież też była-chłopaki nie umiecie grać, jesteście beznadziejni….
Oni już 4 lata temu pokazali, że potrafią grać.
Kurde, niby napór Portugalii ale tak naprawdę bramkarz nie miał za dużo roboty. Wyjął ten strzał Felixa i jeszcze kilka interwencji. Oni nawet do strzałów nie dopuszczali. I to się nazywa dobra gra obronna a nie bazowanie na szczęściu i bramkarzu.
A cztery lata temu ich trenerem był…Herve Renard 🙂
A to kolejny nick pod który się podszywam:)
A to kolejny nick pod który się podszywam:)
cwel Kibolkiewicz;)
Chuj w dupę kozojebcom z pustyni ale i tak lepiej żeby te zdziczałe pastuchy wygrały tytuł niż Argentyna. Ale najlepiej jakby zrobiła to Chorwacja.
Finał Zdziczałe Pastuchy vs. Ustasze, to byłoby naprawdę coś :O
W sumie to uważam, że Portugalia miała ekipę na mistrza, ale sfrajerzyli i zlekceważyli przeciwnika jak Hiszpanie. Na papierze to się zgadzało: rozwalili w pył Szwajcarię, drużynę rankingowo mocniejszą od Maroka, więc sama jakość piłkarzy powinna zrobić różnice i wystarczyć do awansu. Mam nadzieję, że na następnym turnieju już bez bagażu Krystyny będzie lepiej.
Fatalny błąd ustawienia na rysunku. S. Amrabat powinien być na szóstce (a nie na dziesiatce- absurd) , a dwie ósemki to Ounahi pół-prawa i słaby Amallah pól-lewa.W Portugalii też usterki bo środek pomocy w tym samym systemie jak Maroko
Po pierwsze – brawa dla Maroka.
Po drugie – Cris w 2004 zaczął łzami i w 2022 skończył (?) łzami. Nie jest łatwo, bo z kibicowaniem Cristiano jestem od 18 lat, od małego chłopaka. Oczywiście 95% tego czasu to świetne momenty, ale perspektywa końcówki nie jest łatwa – bo i mi uświadamia, że czas zapieprza 😉 Może jeszcze jeden przyzwoity sezon mu wyjdzie, już kilka razy widziałem piłkarzy w tym wieku, którzy po słabym sezonie dają ten ostatni popis, jakby organizm jeszcze się wysilił ten ostatni raz. A może to płonne nadzieje tego dzieciaka, który jeszcze we mnie jest wraz z karierą Ronaldo. Tak czy inaczej…to była szalona podróż – dzięki, Cris!
Jednak łzy w finale, a ćwierćfinale inaczej smakują, więc 2022 bez porównania z 2004.
Smutno patrzeć na ambitnego człowieka który nie może się pogodzić z tym, że ciało nie nadąża już za jego myślami. Nie wiem czy psycholog pomoże
Mazurek, Ciebie chyba zupełnie pogięło. ” Ręce same składały się do oklasków”, „Byli lepsza drużyną”. W czym byli lepsi? W grze na czas i faulach, na które pozwalał argentyński sędzia? Tak, Marokańczycy są świetnymi murarzami. Przez 90 minut bronili się na 30-tym metrze. Wystarczył jeden błąd bramkarza Portugalii i są w półfinale. Jeżeli komuś podoba się taka gra, jego sprawa. Tylko jak będą wyglądały mecze np. Maroka z kadrą Czesława 711?
Maroko będzie jechało z nami jak TGV
Poczytaj komentarze to może dotrze do Ciebie gdzie różnica między polską reprezentacją prowadzona przez grubasa a grą reprezentacji Maroka.
Bramka dla Maroko prawie identyczna do tej, ktora Portugalia stracila z Grecja na Euro 2004. Tam chyba Ricardo wyszedl na grzyby po wrzutce ale z roznego.
Kolejny „sredniak” pokazuje i objasnia grubemu bajerantowi co i jak…
My się nie patrzmy z zazdrością na Maroko, bo spoko nasza gres będzie opierać się na takich kółkach jak Krychowiak, Glik, Bielik itd itp. to nasza reprezentacja będzie wyglądać jak drewno. Ile lat musi upłynąć aby wreszcie modelowy środkowy obrońca nie był takim właśnie drewnianym kołkiem? Kiedy wreszcie w szkoleniu młodych piłkarzy coś się zmieni? Kiedy???
Maroko porusza sie na ich „mapie zniszczenia” jakby chcieli zajac europe od zachodu:
najpierw padl polwysep iberyjski, teraz kolej na francje :DD
Może jak byście choć raz zjarali coś dobrego to by napisane było każde oko na maroko
dobre maroko zamyka oko nie myśl o piłce gdy mówie fifa
Musze przyznac, ze jak od 2 lat nie moge zniesc Cristiano to nie wystawienie go od poczatku bylo duzym bledem i personalnym i taktycznym. Jego zmiennik strzeli 3 gole w ostatnim meczu. Ale rowniez raczej zaden analityk zbytnio go nie studiowal. Gosc wali lewa noga po krotkim slupku na sile w gore i co z tego? Portugalia i tak miala tamtem mecz w kieszeni, a Denilson kiedys umiejacy jedna sztuczke techniczna stal sie najdrozszym pilkarzem swiata. Wpuszcza 37 letniego samoluba na druga polowe i na co liczyl? Ze bedzie grac zespolowo, albo zrobi cos, co byl w stanie zrobic pare lat temu? Powinien zaczac Ronaldo, a wpuscic swieza krew w koncowce jezeli byla potrzeba gonienia wyniku. Pewnie nie musialby nawet. Fernandes, Silva i reszta nie ma doswiadczenia wielkiego ani wygrywania wielkich meczy, ani bycia liderami w meczach o duza stawke. Wygral jedno Euro i nie mial zadnego udzialu w wygrani wczesniej srebra. Mozna powiedziec, ze jego czas w reprezentacji jest tak samo zmarnowany jak Lewego w naszej adekwatnie do potencjalu.
Ronaldo na tym turnieju był głównym hamulcowym i najgorszym portugalskim piłkarzem (za Sofascore). Nie wiem, jak można pisac że posadzenie go na ławie i wypuszczenie w pierwszym składzie chłopaka, który dopiero co strzelił hat-tricka w 1/8 było błędem.
Tym bardziej, że z Ronaldo Portugalia grała całą drugą połowę w 10, wystawiając go od początku, Santos zabiłby morale swojej drużyny na wejściu. Na ten moment to Ronaldo nadaje się co najwyżej do Korony Kielce (z całym szacunkiem dla nich)
Bo mecz trzeba najpierw opanowac i przejac w nim kontrole. Zaden z gwiazdorow mlodszych od niego nie potrafi udzwignac takiego ciezaru. Dlatego nie ma sensu wpuszczac obecnego Ronaldo i liczyc na cud. Trzeba zaczac z liderem na boisku. Gosc, ktory strzelil 3 bramki nie wyglada ogolnie zbyt imponujaco. Mial dobry mecz, ale jest jednoplaszczyznowy. Szybla analiza, bo bylo pewne, ze Ronaldo nie zacznie i wylaczenie go nie jest problemem.
Pilkarze graja fajnie,szkoda tylko ze to bydlo demoluje holandie w ktorej mieszkam.Palic samochody bo twoja reprezentacja wygrala??to trzeba miec ladnie najebane we lbie
Widac gowniana pilka wygrywa. Kolejny autobus po Chorwacji awansowal. Wesolego Czesia druzyna jednak nie dowiozla.
Można ogólnikowo porównać grę Maroko do Polski – różnice polegają na tym, że ich piłkarze biegają 2x szybciej, są 5x dokładniejsi, 10x mniej wymachują łapami i przewracają się na dupach po kontakcie z przeciwnikiem.
Maroko sprawia, że gra defensywna też może być atrakcyjna.
Maroko to taka Grecja z 2004. Skuteczność 100%. Nie ma miejsca na margines błędu.
Przed mistrzostwami stawiałem na logikę, że z grupy F o medale może grać jedynie Belgia. Ci już dawno w domu tymczasem w finale mogą sie spotkać Chor-Mar. Dla mnie osobiście szok!!
Czy Portugalia zawiodła? napewno nie zlekceważyła rywala. Była w tym meczu po prostu bezsilna, bez pomysłu jak wcześniej na Szwajcarię i miała trochę pecha.
Ronaldo – łzy na koniec kariery, ale brawa się należą ogromne czy komuś się to podoba czy nie. Oczywiście nie za ten turniej, ale za całokształt niesamowitej historii futbolu. Dla naszego RL 9 pewnie też to były ostatnie MŚ. Refleksja o dokonaniach i porównaniu obydwu mogą być jedne tylko niestety.
Ciekawe czy trener wbija im do głowy, że są słabi?bo jest jeden taki trener…
Brawo Maroko!
Kibicuje I’m od kiedy wyszli z grupy. Jak dla mnie to będzie ekstra. Niech sie piłkarze i trenerzy z całego świata zorientują że indywidualności są ekstra, ale do sztuczek technicznych. Do wygrywania spotkań potrzebny jest zgrany kolektyw.
Trafny tytuł.
Nie żałuję za bardzo Portugalii, ale i tak mają u mnie plusa za rozpierdzielenie tej multi-kulti zbieraniny ze Szwajcarii, która od kilkunastu lat obrzydza mi oglądanie reprezentacyjnego futbolu.