Reklama

Bez Lewandowskiego będziemy się męczyć z San Marino

redakcja

Autor:redakcja

18 listopada 2022, 18:37 • 3 min czytania 79 komentarzy

Parę przemyśleń po ostatnim meczu Polaków z Chile, bo było to spotkanie tak wstrząsające, że trudno o nim od razu zapomnieć. Prawdopodobnie zostanie ze mną na długie lata. Rzadko przecież można spotkać tyle jakości na jednym stadionie!

Bez Lewandowskiego będziemy się męczyć z San Marino

Krzysztof Piątek zwrócił uwagę na to, że boisko było ciężkie i między innymi dlatego mieliśmy problem z rozegraniem piłki. Oczywiście – na taką murawę bałbym się wyprowadzić swojego psa, ale jednak byłaby to ostatnia rzecz na jaką zwracałbym uwagę, skoro Chilijczycy grać piłką potrafili. Nas przerastały trzy celne podanie, oni – mimo suto zakrapianych imprez przed paroma dniami – pykali sobie bez większego problemu. A kogo powinna faworyzować taka nawierzchnia? No nas, bo to Polacy są ułomni technicznie, więc jak trawa przypomina stół do bilarda wypalony przez setki petów, niby mogliśmy ściągnąć rywala do naszego poziomu.

Niby.

Tymczasem piłka znów była dla nas za szybka i tylko opatrzność chciała, że w pierwszej minucie nie straciliśmy gola. W Katarze, cokolwiek powiedzieć o organizacji tego turnieju, boiska będą kapitalne. I mam wielkie obawy, co zobaczę, jak ruszą na nas Meksykanie. Zanim Glik z Krychowiakiem zorientują się, co jest grane, to już może być 0:2.

*

Reklama

A właśnie, Krychowiak. Ten z kolei powiedział, że my musimy grać brzydko i tyle, a jeszcze w przerwie meczu mówił do kolegów, że pierwsza połowa była bardzo dobra. To jest problem skali. Dla Krychowiaka może rzeczywiście nie ma innej opcji niż brzydkie granie i pewnie faktycznie pierwsza część gry mu się podobała. Jestem jednak przekonany, że piłkarze tacy jak Zieliński, Lewandowski, Zalewski, nawet Bielik mieliby na ten temat odmienne zdanie.

Ścierają się u nas dwie frakcje – drewniaków i nie-drewniaków. Z jednej strony wiadomo, że tych pierwszych jest więcej i perspektywa Krychowiaka będzie wygrywać, z drugiej szkoda, że przez ostatnie 10 lat tak rzadko byliśmy układani pod tych drugich. A jak już, to ledwie chwilkę. Bo ta generacja zaraz przeminie i będzie z nami bardzo, bardzo słabo.

Bez takiego Lewandowskiego będziemy się męczyć z San Marino. Zobaczycie. Przypomnijcie sobie ostatnie mecze kadry bez niego i właściwie za każdym razem obrzydliwe ciężary. Brr.

*

Marcelo Bielsa obejrzał na przykład ostatnie 50 spotkań polskiej reprezentacji.

Reklama

O ja pierdolę.

Musieli mu zapłacić kupę kasy, że mu się chciało, bo to przecież tak, jakby średniemu polskiemu kibicowi kazać obejrzeć 50 razy z rzędu spotkanie Sandecji z Bruk-Betem. Sami dobrze wiecie, że na ostatnich 50 spotkań, dobre może były ze trzy? A tak to ciągle starcia w stylu Warty z Górnikiem, Warty z Widzewem.

I on to obejrzał. I jeszcze podobno wyciągnął jakieś pozytywne wnioski. Prawdziwy piłkarski świr. Albo kłamał, że obejrzał, odpalał i zasypiał, ewentualnie robił kanapki w kuchni.

*

Dzisiaj Górnik z Lechią, a potem jeszcze trzy partie z polską piłką i fajrant do końca roku. Kto chce wierzyć w awans, niech wierzy, ja mu nie zabronię. Tak samo jak nie bronię wiary w płaską ziemię i Świętego Mikołaja. Widzieliście akcję, którą Arabia zawiązała z Chorwacją? Myśmy też taką mieli.

Z Portugalią sześć lat temu.

WOJCIECH KOWALCZYK

WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:

Najnowsze

Hiszpania

Wiceprezydent Barcelony potwierdza. „Nie rozpoczęliśmy rozmów z innymi trenerami”

Patryk Fabisiak
0
Wiceprezydent Barcelony potwierdza. „Nie rozpoczęliśmy rozmów z innymi trenerami”
Anglia

Klopp: Jeśli będziemy grać tak dalej, nie mamy szans na mistrzostwo

Bartosz Lodko
1
Klopp: Jeśli będziemy grać tak dalej, nie mamy szans na mistrzostwo
1 liga

Concordia Elbląg odpowiada na zarzuty dot. match-fixingu

Bartosz Lodko
4
Concordia Elbląg odpowiada na zarzuty dot. match-fixingu

Felietony i blogi

Ekstraklasa

Przed Jagiellonią ostatni wymagający rywal. W piątek poznamy mistrza Polski?

Piotr Rzepecki
7
Przed Jagiellonią ostatni wymagający rywal. W piątek poznamy mistrza Polski?
1 liga

Czyczkan, Kuczko i problemy białoruskich piłkarzy. Dlaczego transfery spoza UE są trudne?

Szymon Janczyk
3
Czyczkan, Kuczko i problemy białoruskich piłkarzy. Dlaczego transfery spoza UE są trudne?
Ekstraklasa

Vusković, czyli pieniądze w piłce nie grają [KOZACY I BADZIEWIACY]

Jakub Białek
17
Vusković, czyli pieniądze w piłce nie grają [KOZACY I BADZIEWIACY]

Komentarze

79 komentarzy

Loading...