Były prezydent FIFA – Sepp Blatter ocenił w szwajcarskich mediach decyzje dot. mistrzostw świata podjęte przez Gianniego Infantino. Jak na ironię, zarzucił mu „bycie umoczonym”.
– Iran powinien zostać wykluczony z mistrzostw świata. Ale on tego nie chce. Może ma swoje za uszami. Miał zostać stworzony wspólny fundusz dla wszystkich pracowników, którzy ulegli wypadkom podczas budowy infrastruktury na mundial w Katarze. Myślę, że musiałby zrobić to ktoś z FIFA, który ma odwagę. Ale Infantino jej nie ma – powiedział na łamach szwajcarskiego „Blicka” Sepp Blatter.
Nie po raz pierwszy był prezydent FIFA uderza w mediach w światową federację i Gianniego Infantino. Jawnie oskarżał związek o korupcję w procesie przyznania mistrzostw świata Katarowi. Teraz za cel wziął sobie aktualnego prezydenta FIFA.
Blatter pracował w FIFA od 1975 do 2015 roku. Przez ostatnie sześć lat trwał proces przeciwko 86-letniemu Szwajcarowi. Mimo wielu zarzutów, m.in. korupcyjnych, nie uznano jego winy.
WIĘCEJ O MŚ W KATARZE:
- Czy Walia znów zaskoczy świat?
- W młodości siła? USA w Katarze chce to udowodnić
- Anglia chce przerwać 56-letnie cierpienia
Fot. Newspix