Pod znakiem zapytania stoją wyjazdy na mundial dwóch Argentyńczyków z Serie A. Nie jest jasna przyszłość Paulo Dybali, a teraz wątpliwości pojawiły się przy Angelu Di Marii. Skrzydłowy Juventusu doznał kontuzji w starciu z Maccabi Hajfa.
Nas to interesuje tym bardziej, że przecież właśnie z „Albicelestes” zagramy w fazie grupowej mundialu. A nasi rywale mają kolejne kłopoty personalne. Di Maria nie dokończył nawet pierwszej połowy wtorkowego starcia Ligi Mistrzów z Maccabi. Po blisko pół godzinie gry złapał się za mięsień i poprosił o zmianę. Wyglądało to jak typowy problem z mięśniem dwugłowym, z którym w przeszłości Argentyńczyk miewał kłopoty.
Włoskie media milczą póki co o wynikach badań Di Marii. Faktem jest natomiast, że to już kolejna jego kontuzja w tym roku – wcześniej pauzował chociażby przez problemy z przywodzicielem. Przez to nie mógł rozwinąć skrzydeł w bieżącym sezonie i strzelił zaledwie jednego gola oraz zaliczył cztery asysty.
Dziś lub jutro powinny pojawić się pierwsze wieści na temat tego, jak długo będzie pauzował skrzydłowy reprezentacji Argentyny, który zapowiedział już, że mundial w Katarze będzie dla niego prawdopodobnie ostatnim dużym turnieje w karierze.
WIĘCEJ O MŚ 2022: