Michał Probierz zabrał głos po meczu z Łotwą, który polska młodzieżówka zremisowała 1:1.
Selekcjoner stwierdził na konferencji prasowej: – Daliśmy wszystkim zawodnikom pograć. Chcieliśmy, żeby wszyscy się pokazali i jest to dla nas bardzo duży materiał. Żałujemy bardzo, że nie wykorzystaliśmy dzisiaj tylu sytuacji, bo powinniśmy to spotkanie wygrać, ale w piłce nie liczy się to, co ktoś powinien, a to, kto zdobędzie ile bramek. Wiadomo, że w takim meczu przeciwnik zawsze coś stworzy i tak dzisiaj było. Już wcześniej dostaliśmy ostrzeżenie, bo Łotysze trafili w słupek. Później strzelili gola. Wyrównaliśmy, napędzaliśmy się z minuty na minutę, ale prostymi stratami i kilkoma sytuacjami odbudowaliśmy przeciwnika,
Mimo słabych wyników – bo obok remisu z Łotwą była jeszcze porażka z Grecją – Probierz zachowuje spokój. Powiedział: – Wiemy, nad czym musimy pracować, jak to poukładać. W listopadzie na turnieju w Chorwacji będziemy chcieli jeszcze lepiej zagrać i wykorzystywać sytuacje, bo w tym dwumeczu to było najważniejsze.
Więcej o młodzieżówce:
- Grał tak, że pytali: „Na czym on jedzie?!”. Tak Łęgowski dorósł do kadry
- Kozłowski: Chcę być najlepszy na świecie
- Ku chwale polskiej piłki. Czy Probierz pasuje do młodzieżówki?
Fot. FotoPyk