Reklama

Podbrożny: – Latem szansę powinien był dostać Rafał Janas

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

09 sierpnia 2022, 15:31 • 2 min czytania 27 komentarzy

Jerzy Podbrożny uważa, że władze Lecha popełniły błąd, nie powierzając zespołowi Rafałowi Janasowi.

Podbrożny: – Latem szansę powinien był dostać Rafał Janas

W rozmowie ze Sport.Tvp.pl były zawodnik Kolejorza powiedział: – Odejście trenera Macieja Skorży podziałało bardzo źle na zespół. Jeśli jednak Lech chciał kontynuacji jego pracy, to szansę powinien dostać Rafał Janas, który długo współpracował z trenerem Skorżą. Jak widać na tę chwilę popełniono błąd decydując się na zatrudnienie Johna van den Broma. Holenderski trener ma inną wizję prowadzenia zespołu, do której piłkarze najwyraźniej nie mogą się przekonać. (…) Jeszcze wszystko jest do uratowania. Skoro na niego postawiono to władze Lecha nie powinny go teraz zwalniać po tak krótkim czasie. Nie da się w ciągu miesiąca czy dwóch po swojemu poukładać drużyny. Może jeszcze zdoła przekonać zawodników do swoich metod. W Poznaniu muszą uzbroić się w cierpliwość. Skoro zaufano Holendrowi to należy obdarzyć go prawdziwym kredytem zaufania, a nie szukać jego następcy już na starcie sezonu. Chyba, że będzie naprawdę fatalnie i Lech przegra kolejne mecze to wtedy trzeba będzie wstrząsu. Jednak podkreślam, że dla Lecha najlepszym rozwiązaniem było mianowanie Janasa następcą Skorży, a nie szukanie fachowca za granicą. Nie był to dobry moment na zagranicznego trenera. Potrzebny był ktoś z wewnątrz.

Van den Brom zalicza bardzo złe wejście do Lecha. Odpadł w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów, na półmetku rywalizacji z Vikingurem jest za plecami Islandczyków, w trzech kolejkach Ekstraklasy sięgnął tylko jedno oczko. W czwartek kluczowy mecz – jeśli Lech opadnie z eliminacji Ligi Konferencji, sytuacja zrobi się wręcz dramatyczna.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. FotoPyk

Reklama

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

EURO 2024

Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Piotr Rzepecki
7
Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Komentarze

27 komentarzy

Loading...