Do ciekawej transakcji może dojść pomiędzy klubami Ekstraklasy. Xavier Dziekoński ma trafić do Rakowa Częstochowa. Informację tę podaje znany newsman, Janekx89. Mowa o transferze definitywnym.
Dziekoński to młody bramkarz, na którym Jagiellonia… miała zarobić miliony. Wygląda jednak na to, że białostocki klub stracił wiarę w golkipera, którego oddaje do innego klubu zanim ten okrzepł na ligowym poziomie. Nieznana jest kwota, za którą Dziekoński trafi do Częstochowy, ale oczywistym jest, że klub Michała Świerczewskiego nie rozbije banku.
Dziekoński bardzo szybko zadebiutował w dorosłej drużynie Jagi. Mimo młodego wieku (rocznik 2003) ma już na koncie 30 spotkań w pierwszym zespole. Zimą Jagiellonia ściągnęła jednak Zlatana Alomerovicia, co zmniejszyło szanse Dziekońskiego na regularną grę. Wychowanek klubu z Podlasia popełnił w Ekstraklasie kilka błędów. Nie brakowało głosów, że nie jest jeszcze gotowy na ten poziom.
O zainteresowaniu tym bramkarzem ze strony Rakowa pisaliśmy jako pierwsi kilka dni temu. Wicemistrz Polski rozważał jeszcze Mikołaja Biegańskiego z Wisły Kraków. Klub zabezpiecza się w ten sposób na wypadek możliwego odejścia Vladana Kovacevicia, który budzi zainteresowanie zagranicznych klubów. Jeśli Bośniak zmieni pracodawcę, Marek Papszun będzie miał do dyspozycji dwóch młodzieżowców – Dziekońskiego właśnie i Kacpra Trelowskiego. Raków celował w bramkarzy młodych, ale jednocześnie już z pewnym doświadczeniem.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Przepisy FIFA pomogą Lechowi ściągnąć Citaiszwiliego?
- Nikt w polskiej piłce nie zrobił więcej dla ograniczenia CO2 niż Cracovia!
- W Śląsku robią porządki, ale jakości zbyt wiele nie przybywa
Fot. FotoPyK