Heorhij Citaiszwili może zostać na rok wypożyczony przez Lecha Poznań z Dynama Kijów. Informacje na ten temat podał Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl. Doniesienia potwierdził również Piotr Słonka – znawca ukraińskiego, który na Twitterze funkcjonuje pod pseudonimem BuckarooBanzai.
Ostatnio skrzydłowy był zawodnikiem Wisły Kraków. W siedmiu meczach rozegranych dla Białej Gwiazdy strzelił gola i miał dwie asysty. Dał się poznać jako świetny i nieszablonowy drybler. Jego dobra gra nie pomogła krakowskiemu klubowi w utrzymaniu. Kilkanaście dni temu jasnym stało się, że niespełna 22-letni gracz opuści Wisłę. Teraz pojawiła się informacja, że może trafić do Lecha. Oczywiście w grę wchodzi wypożyczenie, które umożliwiają przepisy FIFA. O co dokładnie chodzi? Piłkarze z lig ukraińskiej i rosyjskiej mogą zawiesić na rok umowy w swoich macierzystych klubach. Podobne rozwiązanie działało w poprzednim sezonie. Wszystko jest oczywiście związane z haniebną inwazją wojsk rosyjskich na Ukrainę.
Citaiszwili ma długi kontrakt z Dynamem – do 30 czerwca 2025. Raczej trudno będzie poznaniakom wprowadzić do wypożyczenia opcję wykupu. Wychowanek kijowskiego klubu ma podwójne obywatelstwo: gruzińskie i ukraińskie. W związku z tym nie będzie w naszej lidze traktowany jako gracz spoza Unii Europejskiej. Takie przepisy z powodu wybuchu wojny przyjął kilkanaście miesięcy temu PZPN.
WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:
- Pavle Vagic potwierdza zainteresowanie ze strony Lecha
- TVP pokaże wszystkie eliminacyjne mecze Lecha w pucharach
- Tomasz Cywka wrócił do Lecha Poznań
Fot. Newspix