W ostatnich miesiącach wiele mówiło się o tym, że Real Madryt jest zainteresowany sprowadzeniem Erlinga Haalanda, ale transfer Norwega się oddala. Drużyna ze stolicy Hiszpanii planuje wiele wzmocnień w letnim oknie transferowym i paradoksalnie może zabraknąć środków na zakup piłkarza Borussii Dortmund. Hiszpańscy dziennikarze uważają, że Królewscy przygotowują opcję rezerwową.
AS informuje, że Real Madryt jest zainteresowany sprowadzeniem Raula de Tomasa. Ten mógłby okazać się dobrą opcją przejściową i przy okazji naciskałby na Karima Benzemę, któremu obecnie brakuje zastępców, na wypadek jego nieobecności.
Hiszpan obecnie gra w Espanyolu Barcelona, ale w przeszłości był już piłkarzem Los Blancos. W tym sezonie jest jednym z najlepszych napastników w lidze hiszpańskiej. W 30 spotkaniach Primera Division uzbierał 15 bramek i trzy asysty. Portal transfermarkt.de wycenia tego zawodnika na kwotę 20 milionów euro, ale wiele wskazuje na to, że trzeba będzie zapłacić za niego około 40 milionów euro.
WIĘCEJ O LIDZE HISZPAŃSKIEJ:
- Enes Unal. Piłkarz długo dojrzewający
- Inspirująca historia włoskiego self-made mana na hiszpańskiej ziemi
- Pedri. Ambasador elegancji i pomocnik na miarę XXI wieku
- Rodrigo de Paul inny niż w Udinese
- W Hiszpanii przestał strzelać, ale i tak zaraz odejdzie za fortunę
- Królewskie klocki Jenga
Fot. Newspix.pl