Jeśli Ukraina nie będzie mogła rozegrać meczów Ligi Narodów u siebie, rozegra je w Polsce.
Selekcjoner Ukrainy, Ołeksander Petrakow, powiedział: – To pomysł szefa federacji Andrija Pawełki, gdyby nie można było grać w Ukrainie. Rozmawiał o tym z szefem PZPN. Zgodziłem się. Finał graliśmy w Łodzi. Teraz możemy grać na tych samych stadionach, co wtedy. Są małe, a Ukraińcy przyjdą nas wesprzeć.
W ostatnich zdaniach Petrakow nawiązywał do czasu mundialu U20, kiedy prowadził na nich reprezentację Ukrainy. Zresztą z największym możliwym sukcesem – nasi sąsiedzi sięgnęli wówczas po złoto.
Fot. FotoPyk