Według angielski mediów Arsenal jest gotowy dać sowitą podwyżce swojemu zawodnikowi. Bukayo Saka ma jeszcze dwa lata do końca kontraktu, ale londyńczycy chcą go sowicie nagrodzić za bycie czołową postacią drużyny.

Saka wyraźnie rozwija się przy treningach Mikela Artety i od dłuższego czasu jest jednym z ważniejszych zawodników Arsenalu. Natomiast według angielski portali reprezentant Anglii należy do grona zawodników z najniższymi zarobkami w zespole. Mówi się, że tygodniowo zarabia 30 tysięcy funtów.
Stąd informacje, że Arsenal zabiera się do rozmów o nowej umowie. Zgodnie z nowym kontraktem Saka miałby zarabiać ponad cztery razy więcej niż do tej pory – czyli 125 tysięcy funtów tygodniowo. Richard Garlick, szef departamentu zajmującego się m.in. negocjacjami umów, dostał polecenie, by „nie marnować czasu i nie targować się z Saką oraz jego agentem”.
20-latek w tym sezonie wystąpił w 33 spotkaniach Arsenalu, w których strzelił dziesięć goli i zaliczył pięć asyst. Ma też już na koncie czternaście występów w reprezentacji Anglii.
Czytaj więcej o Premier League:
Dobry grajek z młodej ekipy Angoli. Oby nie odjebało mu jak Greenwoodowi…
Zbuk-Jajo Ssaka
To sie zaczną imprezy i szony przechytrzą dzieciaka
brytolskie kurwiszony juz ostrza na niego ci…znaczy pazury
10 razy więcej niech gnojowi dadzą! Jak potem przyjdzie siedemnasta pandemia, to zwolnią trzech kierowców zarabiających 3000 funtów. A jak…
Zamknij mordę.
Pierdol się. I tak nie dopchasz się do kolejki, żeby mu obciągnąć.
Ja pierdole ale on jest czarny! Prawie tak mocno jak Sulley Muntari!!!
ale wiesz, że nie można pisać jak wygląda, bo rycerze sprawiedliwości zaraz nazwą cie rasistą?
I murzynkowi w dupie poprzewraca się od tej podwyżki