Maciej Skorża był gościem programu Liga+Extra, gdzie odniósł się nie tylko do remisu Lecha Poznań z Wisłą Kraków, ale i do tematów pozaboiskowych. Między innymi skomentował pogłoski, jakoby do „Kolejorza” miał trafić Tomasz Kędziora.

Skorża stwierdził, że sprawa wyjaśni się na dniach. – Wiem, że Tomek ma też oferty z innych klubów. Jesteśmy tak umówieni, że da nam znać w najbliższych dniach. Jeśli w tym okresie do nas nie trafi, to będzie oznaczało, że wybrał silniejszą ligę – przyznał szkoleniowiec Lecha.
Odniósł się również do kwestii przedłużenia kontraktu z Pedro Tibą: – To gracz gwarantujący na tyle dużą jakość, że nie można przejść obok niego obojętnie. Ja na pewno jeszcze go nie skreśliłem – zapewnił Skorża.
Lech Poznań plasuje się obecnie na drugim miejscu w Ekstraklasie.
CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:
- Pierwsze zwycięstwo Ojrzyńskiego. Korona lepsza od Resovii
- Nowy trener, nowe ustawienie, stary Śląsk
- Legendarny efekt nowej miotły znowu błysnął
fot. NewsPix.pl
Gardzę wami wronkarze
Dorośnij do swojego jej glupoty
Symbolem nieporadności Lecha jest Kownacki. W momencie jak podpisywał kontrakt wiedziałem że Lech nie będzie mistrzem. Kompletnie nie pasuje do „tego” Lecha. Mimo to Skorza go wpycha do składu mimo iż są chyba lepsi
Mam takie samo odczucie.
Lech grał bardzo dobrze do czasu przyjścia Kownackiego, którego Skorża musiał gdzieś po dobroci i za „zasługi” w składzie upchnąć.
Kownacki to piłkarz, który najpierw szczekał na eklape, a teraz potulnie do niej wrócił, a i tak prezentuje się bardzo kiepsko.
niebieski pionki