Aleksandar Vuković nawiązał podczas przedmeczowej konferencji prasowej do wojny na Ukrainie. – Mówimy teraz o wojnie na Ukrainie, wszyscy są gotowi solidaryzować się z Ukrainą. Ja nie czuję solidarności w naszej wspólnocie legijnej – mówi trener Legii.

A jego cała wypowiedź brzmi tak (za oficjalną stroną Legii):
– Podchodzę do piątkowego meczu w sposób nieco inny. Zdarzyło mi się w życiu mieć inne zdanie niż wiele osób dookoła. Wróciłem tutaj, mając świadomość sytuacji, w której klub się znajduje i jakie jest nasze zagrożenie. Moją motywacją było pomóc klubowi wyjść z tej sytuacji i do tego dążę. Uważam, że jedynym sposobem, by pomóc klubowi jest dać wsparcie tej drużynie, która ten klub reprezentuje. Ja to wsparcie będę dawał do końca. Przydałaby się solidarność, do której ludzie są zdolni. Mówimy teraz o wojnie na Ukrainie, wszyscy są gotowi solidaryzować się z Ukrainą. Ja nie czuję solidarności w naszej wspólnocie legijnej. W tej chwili można mieć swoje zdanie na dany temat, ja też się tego zdania nie bałem, mówiłem, że nie wróciłem tu dla prezesa czy dla dyrektora. Chcę, aby ten klub był tam, gdzie jego miejsce, ale to samo się nie zrobi. Potrzeba okazać wsparcie i empatię. Trzeba zrozumieć, że kolejne destrukcyjne działania, które mają miejsce podczas meczów, nie są dla nas pomocą. Ja nie potrzebuję wsparcia, ale dla mnie absolutnie jasne jest, że kolejne destrukcyjne działania nic tej drużynie nie dadzą. Mówienie, że kocha się Legię i że klub jest najważniejszy, a działanie destrukcyjne wobec drużyny to dla mnie coś zupełnie niezrozumiałego. Nie jestem w stanie tego zmienić, ale mogę powiedzieć, że tego nie rozumiem.
Mamy pewne wątpliwości, czy nawiązywanie do agresji Rosji na Ukrainę jest w tym momencie na miejscu. „Vuko” zadeklarował też, że porozmawia z Ihorem Charatinem, który pochodzi z Ukrainy.
– Będę dziś rozmawiał z Ihorem Charatinem. Nie jest to dla niego łatwa sytuacja. Doskonale to rozumiem, bo sam mam podobne doświadczenia. Mamy swoją wojnę, którą też przeżywamy i walki, którym musimy stawić czoła. Będę dziś z nim rozmawiał i jestem pewny, że będzie gotowy do gry, bo to chłopak, który zawsze dobrze wykonuje swoją pracę.
WOLYN 1937 PAMIETAMY
Moja matka ssie ruskie jajca. Zapomniałem dodać.
Ty kurwa debilu tak pamiętasz, że nawet roku tej masakry nie znasz…
a 17.09 1939 pamiętasz ?
ramie w ramie z hitlerem stalin poszedl
Tej! To tak jak i dziś! Makrela-Putin.
Tak wiem, że enerdowski kurwiszon już na emeryturce.
skurwielu z platformy wypierdala tusku putinowski; ps twoja stara to kurwa
W żopu piat, w paszczu dziesiat, sława putinowi!
chuja pamiętasz
co się na Wołyniu wydarzyło w 1937 roku?
Vukovic nie tylko wygląda na debila ale jest debilem co często potwierdza. Porównać wojnę do sytuacji w klubie to jest najwyższy poziom zidiocenia. Oby ta stara kurwa spadła z Ekstraklasy albo jeszcze lepiej niech ją Miodek doprowadzi do totalnego bankructwa i rozwiązania.
W której części swojej wypowiedzi Vukovic porównuje wojnę na Ukrainie do sytuacji w Legii? Czytać już potrafisz teraz czas na czytanie ze zrozumieniem.
Typ, który nie skumał prostej wypowiedzi przypierdala się do innych o brak umiejętności czytania ze zrozumieniem 🙂
Masz głupku, zacytuję
„ Mówimy teraz o wojnie na Ukrainie, wszyscy są gotowi solidaryzować się z Ukrainą. Ja nie czuję solidarności w naszej wspólnocie legijnej.”
„Przydałaby się solidarność, do której ludzie są zdolni, nawet jak mówimy o wojnie w Ukrainie, gdzie wszyscy są gotowi się solidaryzować” Przecież Vukovic mówi że chciałby aby w środowisku Legii była podobna solidarność co w środowisku ukraińskim bo takiej nie widzi. Ponowię więc pytanie: W której części swojej wypowiedzi Vukovic porównuje wojnę na Ukrainie do sytuacji w Legii?
O jakiej solidarnosci mowi ? po wizycie krypto hejow januszy w ciasnych rurkach ?
Dokładnie. Czy w tym śmisznym klubie ludzie tracą życie?
Nie porównał sytuacji w Legii do wojny! Co wy debile ćpacie?
Co za klaun… porównywać tych niedorajdów do zbrodniczej napaści na Ukrainę.
A mógł trzymać dziób na kłódkę.
Co ten pojeb jugolski pierdoli?co ma piernik do wiatraka
Gównojady putina minusują
IQ rozwielitki.
Co on pierdoli??
Że się na Wiśle wypierdoli!
Jak widzę na forum wpisy samej młodzieży ( KTÓRA JAK WIADOMO POWSZECHNIE MA PROBLEM ZE ZROZUMIENIEM TEGO CO CZYTA !!)
Ja zrozumiałem że w tej chwili -wojny na ukrainie -wszyscy niezależnie od poglądów są RAZEM .Inni czyli zagranica RÓWNIEŻ (solidaryzują się z Ukrainą ).
Vuko pisze ,że nie widzi tej solidarności ( WSPÓLNOTY INTERESÓW ) w Legii.Po chłopsku znaczy to ,że ktoś KTO jest zainteresowany słabą grą Legii ( bo ma klauzulę że odejdzie za darmo w przypadku spadku albo nie chce dobrze grać bo coś tam coś tam i.t.d ) SWOJE INTERESY PRZEDKŁADA NAD INTERESY KLUBU .
Chodzi o to żeby w trudnych chwilach WSZYSCY ciągnęli ten WÓZEK-LEGIĘ z tą samą siłą w tę samą stronę .
….Jak ktoś nie rozumie tej „przenośni ” to moę wytłumaczyć co to znaczy WÓZEK i co to znaczy CIĄGNĄĆ czy też PCHAĆ .
Nie wiem jak ktoś mógł wpaść że porównuje tragedię wojny do działań w Legii
(7)ebiegia to stara, warcząca, wypłowiała sunia generała bordziłowskiego.
No i w międzywojniu Legia nie spadła. A teraz będzie można zrzucić winę za spadek na wojnę… piękne 🙂