Bayern Monachium od jakiegoś czasu rozmawia na temat nowego kontraktu ze swoim środkowym obrońcą Niklasem Sule. Przedstawiciele defensora oczekują, że ich klient na mocy nowej umowy będzie zarabiał przynajmniej 10 mln euro.
Serwis Sport1.de podał, że władze mistrzów Niemiec przedstawiły stoperowi i jego agentom swoją ofertę. Ponoć nie została ona przyjęta właśnie z uwagi na wysokie oczekiwania finansowe Sule. Niemieckie media podawały w ostatnich dniach, że 26-latkiem poważnie interesuje się angielskie Newcastle United, które jest gotowe zapłacić wysokiemu defensorowi (ma 195 centymetrów) oczekiwaną przez niego pensję. Obóz Sule ma nie brać na poważnie oferty ekipy z Premier League i zamierza jeszcze negocjować z Bayernem.
Do sprawy odniósł się również trener FCB Julian Nagelsmann. Szkoleniowiec, który pracował już w przeszłości z Sule w Hoffenheim potwierdził, że klub złożył mu ofertę nowego kontraktu.
– Dostał propozycję, która nie została jeszcze podpisana. Piłkarze jego pokroju nie pokazują się na rynku zbyt często. Dlatego z pewnością prowadzi również rozmowy z innymi klubami. Więcej nie ma co mówić. Musicie pytać o resztę zawodnika – przyznał Nagelsmann na konferencji prasowej przed sobotnim meczem z 1. FC Koln (godz. 15.30, Viaplay).
W tym sezonie Sule rozegrał 23 spotkania dla Bayernu we wszystkich rozgrywkach. W zespole z Monachium występuje od lipca 2017 roku, kiedy przeszedł z Hoffenheim za 20 mln euro. Obrońca jest też reprezentantem swojego kraju. W niemieckiej zagrał 37 razy i strzelił jednego gola. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca tego roku.
Niedawno nową umowę z Bayernem podpisał Kingsley Coman (do 30 czerwca 2027 roku). Bawarczycy rozmawiają też na temat przedłużenia współpracy z Serge’em Gnabry.
CZYTAJ WIĘCEJ O BAYERNIE:
- Bild podał zarobki graczy Bayernu. Najwięcej dostaje Lewandowski
- Lewandowski w 2021 roku: kiler, kosmita, lider
Fot. 400mm.pl
