Robert Lewandowski zabrał głos w sprawie wyników plebiscytu Złotej Piłki. Polak podzielił się swoimi, bardzo prywatnymi odczuciami odnośnie ostatecznego rozstrzygnięcia.
– Zdecydowanie gorszy moment miałem tydzień wcześniej. Grając tydzień temu, dzień po tym, gdy dowiedziałem się, jakie są wyniki, był smutek, nie będę ukrywał. Wiadomo, że wszystko to, co dzieje się dookoła mnie, staram się wyłączać, ale w poprzednim meczu nie było to łatwe. Przez cały tydzień brakowało trochę tego szczęścia, nie byłem zadowolony – wręcz przeciwnie. Jest poczucie niedosytu – gdy rywalizujesz z takimi piłkarzem jak Leo Messi, a później słyszysz, że to ty powinieneś wygrać… Oczywiście szanuję to jak gra Leo Messi, ale sam fakt, że mogłem z nim rywalizować, pokazuje mi, w którym momencie jestem i to doceniam, jestem z tego bardzo dumny. Ale od środka – był smutek. Nie przez dzień, dwa, tylko dłużej. Cieszę się, że akurat meczu w środku tygodnia nie mieliśmy – powiedział Lewandowski w rozmowie z Mateuszem Borkiem na platformie Viaplay.
Robert Lewandowski przyznaje, że po otrzymaniu wyników Złotej Piłki nie był sobą przez blisko tydzień.
„Smutek był. Poprzedni mecz nie był łatwy”. pic.twitter.com/Ox3CTaGJDA— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) December 4, 2021
Robert Lewandowski przegrał plebiscyt Złotej Piłki o 33 punkty. Triumfatorem – siódmy raz – okazał się Leo Messi.
Czytaj także:
- Dziennikarz z Argentyny wyżej stawia Luisa Suareza niż Roberta Lewandowskiego
- Le cabaret? Na pewno jakiś niesmak
- Messi docenił bardziej niż France Football
Fot.Newspix