Manchester City zagra z PSG o pierwsze miejsce w grupie. Atletico Madryt będzie chciało uniknąć ewentualnego losu Barcelony, czyli spadku do Ligi Europy, a Sheriff Tiraspol poszuka kolejnej niespodzianki na własnym terenie z Realem. Jeśli komuś wydawało się, że wczorajsza seria gier w Lidze Mistrzów jest ekscytująca, to ta dzisiejsza ma jeszcze więcej do zaoferowania. Niewiele jest bowiem przypadków w poszczególnych grupach, żeby wszystko zostało ostatecznie rozstrzygnięte. Ba, niektórzy faworyci mają na sobie naprawdę dużą presję, tak jak choćby Inter czy Borussia Dortmund.
500 PLN ZWROTU BEZ OBROTU – ODBIERZ BONUS NA START W FUKSIARZ.PL!
Manchester City – PSG. Messi powtórzy występ z pierwszego meczu?
To niewątpliwie będzie hit. W szranki znów staną faworyci do wygrania Ligi Mistrzów i tym razem nieco większą przewagę powinna mieć ekipa Guardioli. Fakt własnego stadionu zrobi swoje, choć nie to będzie najważniejsze. “Obywatele” są po prostu w bardzo dobrej formie jako cały zespół, podczas gdy PSG wciąż sprawia wrażenie nieukształtowanego materiału. Gwiazdozbiór jest, ale póki co jeszcze za mało w nim połączeń. Pokazał to szczególnie remis z RB Lipsk.
Lionel Messi strzeli gola – kurs 3,05 na Fuksiarz.pl
Trzeba jednak przyznać, że Messi po przerwie spowodowanej problemami ze zdrowiem zaczyna się rozkręcać. Ostatni mecz z Nantes miał bardzo dobry, strzelił zresztą pierwszego gola w Ligue 1, co teraz na dobre powinno go odblokować. Jako że Messi wyjątkowo przepada za starciami z angielskimi ekipami, Pep i spółka powinni się obawiać. W pierwszym spotkaniu na Parc des Princes paryżanie wygrali, a Argentyńczyk zanotował trafienie. Wiele wskazuje na to, że taki scenariusz może się powtórzyć. Tym bardziej, że w pierwszym składzie może wystąpić Sergio Ramos, który będzie wartością dodaną. Tak czy siak – zapowiada się wielkie widowisko niezależnie od sympatii kibicowskich.
Atletico Madryt – AC Milan. Ekipa Simeone walczy o byt w Lidze Mistrzów
Diego Simeone chyba się nie spodziewał, że na dwie kolejki przed końcem fazy grupowej jego drużyna zapracuje tylko na cztery punkty. To małe rozczarowanie, choć z biciem na alarm można jeszcze poczekać. Atletico ma wszystko w swoich rękach i jeśli wygra dwa spotkania (Milan i Porto), ma pewny awans z drugiego miejsca. Gdyby jednak noga powinęła się w dzisiejszym meczu, mogłoby zrobić się gorąco. Wówczas ostatnie spotkanie z portugalskim zespołem byłoby meczem o wszystko.
Atletico Madryt wygra spotkanie – kurs 1,73
Co do Milanu – tutaj sprawa jest prosta. Porażka wyrzuca ich za burtę, a remis pozostawia ostatki nadziei na Ligę Europy. Fantastycznym wynikiem byłoby oczywiście zwycięstwo, ale włoska ekipa jak dotąd nie potrafiła wygrać w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów ani razu. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w starciu z Atletico nie uda się przełamać złej passy. Ibrahimović i spółka nawet w lidze mają problem, ot, ostatni raz pełną pulę punktów zgarnęli w październiku. Zważywszy jeszcze na fakt kontuzji takich postaci jak Maignan, Rebić i Tomori – pożegnanie z europejskimi pucharami na wiosnę najprawdopodobniej nastąpi już dzisiaj.
Sheriff Tiraspol – Real Madryt. Kopciuszek już raz “Królewskich” pokonał
Czy Sheriff potrafi wznieść się na wyżyny i drugi raz sprawić ogromną niespodziankę? Oto jest pytanie. Prawie dwa miesiące temu ta sztuka udała się na Santiago Bernabeu, a teraz kopciuszek z Mołdawii wcale nie musi być w tym pojedynku na straconej pozycji. Co prawda przegrał u siebie z Interem i to dość wyraźnie, ale mistrz Włoch od dłuższego czasu jest po prostu w gazie. Owszem, tak jak obecnie Real, który przed chwilą rozklepał Granadę. Tylko że na takim terenie raczej nie może być mowy o łatwym spacerku, a Real od czasu do czasu lubi zaskoczyć negatywnie.
Sheriff Tiraspol wygra lub zremisuje – kurs 3,75
Jeśli ktoś lubi szalone zakłady, na Fuksiarz.pl śmiało może stawiać na potknięcie “Królewskich”. Natomiast jeśli ktoś szuka logiki, to całkiem ciekawą opcją są minimum trzy gole Realu po kursie 1,90. W genialnej formie jest Vinicius, stały poziom trzyma Benzema, Kroos z Modriciem nie zawodzą. Patrząc tylko na papier, ekipa trenera Ancelottiego musi przyklepać dzisiaj awans z pierwszego miejsca w grupie. Jeśli to się nie wydarzy, cóż, będzie blamaż. To jest możliwe, jeśli piłkarze z Madrytu ponownie podejdą do meczu z Sheriffem na zasadzie “dobra panowie, samo się wygra”.
Lista środowych meczów Ligi Mistrzów:
- Besiktas – Ajax (18:45)
- Inter – Szachtar (18:45)
- Atletico Madryt – AC Milan (21:00)
- Club Brugge – RB Lipsk (21:00)
- Liverpool – FC Porto (21:00)
- Manchester City – PSG (21:00)
- Sheriff Tiraspol – Real Madryt (21:00)
- Sporting Lizbona – Borussia Dortmund (21:00)
CZYTAJ TAKŻE:
- Michał Kołodziejczyk: – Widz nie jest idiotą
- Harry Maguire, czyli karykatura kapitana Manchesteru United
- Minęło 45 lat, a Rocky wciąż inspiruje. O filmie, który stał się fenomenem
Fot. Newspix