Reklama

Robert Lewandowski, czyli nowy “Mr Champions League”

Kamil Warzocha

Autor:Kamil Warzocha

03 listopada 2021, 12:10 • 5 min czytania 51 komentarzy

Momentami brakuje słów, żeby opisać to, co wyprawia Robert Lewandowski. Zachwyty nad jego rekordami w Bundeslidze czy reprezentacji Polski są tylko ułamkiem, bo czas pokazuje, że również w Lidze Mistrzów napastnik Bayernu pisze niesamowitą historię. Wyczyn goni wyczyn w takim tempie, że dzisiaj niestawianie Polaka przy jednym stole z Messim i Ronaldo co najwyżej może budzić śmiech. Ba, po wczorajszym meczu z Benficą Lizbona, który był setnym w tych rozgrywkach dla 33-latka, doszły kolejne argumenty przemawiające na korzyść Roberta.

Robert Lewandowski, czyli nowy “Mr Champions League”

WIELKIE MECZE LEWANDOWSKIEGO W LIDZE MISTRZÓW

Sami spójrzcie. Czy to nie wygląda pięknie? “Lewy” jako 42. zawodnik w historii Ligi Mistrzów osiągnął 100 występów i jako pierwszy na tym etapie tak wiele razy zapisywał się na liście strzelców.

Najwięcej goli w 100 meczach Ligi Mistrzów – Robert Lewandowski z rekordem

Robert Lewandowski dzięki trzem bramkom strzelonym z Benficą w wyjątkowy sposób uczcił swój setny występ w Lidze Mistrzów. Dorzucił jeszcze asystę, których łącznie ma już 24. Ale oczywiście największe wrażenie robią gole i ich tempo strzelania. “Lewy” zadebiutował w najważniejszych europejskich rozgrywkach dopiero w wieku 23 lat i rozgrywa w nich 11. sezon. Taki Ronaldo ma ich już 19 na koncie, Messi – 17. Mając na uwadze fakt, że Polak pogra jeszcze kilka lat na najwyższym poziomie, można spodziewać się jednego: bariera 100 bramek powinna zostać złamana.

Reklama

Imponujące jest to, jaką średnią goli na mecz ma Lewandowski. Do tej pory zagrał 8506 minut w Lidze Mistrzów, co daje – uwaga – aż 0,86 bramki co 90 minut. Inaczej to bramka co 105 minut. Jak to wygląda u Messiego i Ronaldo? Cóż, tylko Argentyńczyk ma lepsze osiągi w tym aspekcie.

  • Ronaldo: gol co 112 minut (15700 minut, 139 bramek)
  • Messi: co 102 minuty (12602 minut, 123 bramki)

Poniżej macie mapę, która pokazuje, z jakich miejsc na boisku Robert strzelał gole. Oczywiście prawie wszystkie padły w polu karnym, ale chyba każdy pamięta, że ogromna część to popis wielkich umiejętności, a nie zwykłe dobijanie do pustej bramki. Aha, no i jeszcze jedno: “Lewy” stał się najlepszym strzelcem Bayernu w europejskich pucharach. Pobił kolejny rekord Gerda Muellera, który miał 62 gole na koncie. Robert – 64. Licznik bije dalej.

Ten hattrick sprawił również, że Robert wskoczył za plecy Messiego i Ronaldo pod względem liczby strzelonych hattricków w Lidze Mistrzów. Polak ma ich już cztery, a dwaj najlepsi piłkarze w historii tych rozgrywek po osiem. Co więcej, Robertowi brakuje tylko czterech trafień w obecnej edycji fazy grupowej, żeby pobić rekord Ronaldo (11 goli w sezonie 2015/2016). Na rozkładzie Bayern ma jeszcze Dynamo Kijów i Barcelonę. Jeśli Julian Nagelsmann nie postanowi oszczędzać swojego napastnika, mając już w garści awans, ta rzecz będzie jak najbardziej do zrobienia.

Jeszcze jeden wątek z Lewandowskim na tle Messiego i Ronaldo, który na Twitterze wychwycił Kamil Rogólski. Traktujcie go trochę z przymrużeniem oka, choć i tak wygląda to imponująco. Rekordy Ligi Mistrzów, gdyby Argentyńczyk z Portugalczykiem nie istnieli:

Reklama
  • Najwięcej goli: Lewandowski
  • Najwięcej goli w jednym sezonie: Lewandowski
  • Najwięcej goli w fazie pucharowej: Lewandowski
  • Najwięcej goli w fazie grupowej: Lewandowski
  • Najwięcej goli w półfinale: Lewandowski
  • Najwięcej hattricków: Lewandowski

Lewandowski buduje swoją legendę w Lidze Mistrzów

59 bramek w tym roku kalendarzowym (49 występów) i 22 we wszystkich rozgrywkach w sezonie 2021/2022 (16 spotkań). Do końca roku 11 spotkań: dziewięć dla Bayernu, dwa w barwach reprezentacji Polski. To bardzo prawdopodobne, że polski napastnik pobije osobisty rekord Cristiano Ronaldo, który w 2013 roku strzelił 69 bramek w 59 spotkaniach. Ba, patrząc na regularność Roberta, on może zrobić to nawet w mniejszej liczbie spotkań. Oczywiście Messi i jego 91 goli w 2012 roku to pułap nie do osiągnięcia. Choć, kto wie, gdyby nie kontuzja w kwietniu i sześć straconych meczów Bayernu…

ROBERT LEWANDOWSKI NA DRODZE DO LEGENDARNOŚCI

Idąc dalej, warto spojrzeć na średnią goli z sezonu na sezon w Lidze Mistrzów. Robert wykręca taką statystykę na poziomie 7,36, a więc już teraz każde kolejne trafienie będzie czymś ponad stan. Gdyby Bayern podtrzymał świetną formę w fazie pucharowej i dotarł do finału, Robert będący z każdym rokiem coraz lepszym piłkarzem mógłby nawet powalczyć o zdetronizowanie chyba najlepszego rekordu Ronaldo. Portugalczyk w sezonie 2013/2014 strzelił 17 bramek. Robert ma teraz 8 po czterech występach, a dotarcie na ostatni etap Ligi Mistrzów oznaczałoby dziewięć kolejnych szans. Chyba będziemy zgodni, że jeśli ktoś ma sprostać temu wyzwaniu, to tylko Lewandowski. Tym bardziej, że od 38 występów w LM (50 bramek) wrzucił najwyższy bieg i ma średnio aż 1,31 gola na mecz. Absolutnie nikt w Europie nie może poszczycić się taką regularnością.

Jak zapracować na “Złotą Piłkę”, to właśnie w ten sposób

W tym roku pod względem indywidualnym Robert Lewandowski deklasuje resztę stawki. Gra najlepszy rok w swojej karierze, a przecież wydawało się, że 2020 zwieńczony wygraniem Ligi Mistrzów będzie szczytem możliwości. Ale nie, “Lewy” zrobił kolejny krok naprzód i nawet w czasie Euro 2020 udowodnił, że bez żadnego wstydu może poruszać się po tej samej półce co Messi i Ronaldo. Jak może być inaczej, skoro od pewnego czasu zdobywa od nich więcej trofeów, a sam rozwala system?

LEWANDOWSKI STRZELA RÓWNIE CZĘSTO CO MESSI W NAJLEPSZYCH LATACH

Tym samym przechodzimy do ostatniej kwestii, która brzmi następująco: “Złota Piłka” należy się Lewandowskiemu jak psu buda. Wystarczy zsumować osiągnięcia Polaka w 2021 roku, żeby zdać sobie sprawę, że w ręku ma naprawdę mocne karty w walce z Messim. Messim, który też był genialny i m.in. pociągnął swoją reprezentację do zwycięstwa w Copa America. Gdyby Argentyńczyk zdobył “Złotą Piłkę”, dałoby to się jakoś wytłumaczyć. To nie byłby skandal. Na pewno jednak bylibyśmy zawiedzeni, skoro Lewandowski ma:

  • pobity rekord Bundesligi pod względem bramek w jednym sezonie,
  • tytuł króla strzelców ligi niemieckiej,
  • “Złoty But” dla najlepszego strzelca w Europie,
  • dobre występy na Euro 2020,
  • wyjątkowy początek sezonu 2021/2022,
  • imponujące wbicie się do “klubu 100” w Lidze Mistrzów,
  • rekord roczny Ronaldo na horyzoncie do pobicia.

Ależ to byłaby historia, gdyby Robert na przestrzeni sześciu najbliższych spotkań jeszcze przed galą “France Football” (29 listopada) wskoczył na poziom 70 goli w roku, przebił życiówkę Ronaldo, i nie otrzymał upragnionej nagrody. Ktoś mógłby wtedy powiedzieć, że został okradziony podwójnie.

CZYTAJ TAKŻE:

Fot. Newspix

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
0
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?
Boks

Usykowi może brakuje centymetrów, ale nie brak pięściarskiej klasy [KOMENTARZ]

Szymon Szczepanik
2
Usykowi może brakuje centymetrów, ale nie brak pięściarskiej klasy [KOMENTARZ]
Hiszpania

Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Aleksander Rachwał
3
Robert Lewandowski zdiagnozował problemy Barcelony. “Brakowało nam pewności siebie”

Liga Mistrzów

Liga Mistrzów

Kolejne wcielenie Superligi. Pomysł Unify League nie porywa

AbsurDB
34
Kolejne wcielenie Superligi. Pomysł Unify League nie porywa

Komentarze

51 komentarzy

Loading...