Reklama

Klub 40+. Lewandowski strzela niemal równie często co Messi za najlepszych lat

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

15 maja 2021, 18:11 • 5 min czytania 25 komentarzy

Kojarzycie ten kosmiczny sezon Leo Messiego? Tak, ten, w którym w samej lidze trzasnął 50 goli. Albo ten późniejszy, w którym pewnie przekroczyłby pięćdziesiątkę, ale grał zdecydowanie mniej. Dekadę temu wydawało nam się, że poza Cristiano Ronaldo nikt nie będzie potrafił nawet zbliżyć się do takiego rezultatu. Tymczasem po dzisiejszym meczu Robert Lewandowski nie tylko dołączył do elitarnego grona snajperów, którzy w XXI wieku strzelili minimum 40 goli w sezonie ligowym. Polak, jeśli się mocno postara, może nawet przebić wyczyn Argentyńczyka z jego najlepszych lat.

Klub 40+. Lewandowski strzela niemal równie często co Messi za najlepszych lat

Na wstępie zaznaczymy: nie, nie chodzi nam o to, że Augsburg będzie tłuczony, aż Lewandowski strzeli 51. gola w sezonie. To oczywiście mało prawdopodobne – słowa „niemożliwe” już w przypadku Polaka używać nie wypada. Chodzi jednak o to, że żeby jak najdokładniej porównać wyczyny strzeleckie Messiego, CR7 i Luisa Suareza (on także walnął 40 goli w sezonie), trzeba uwzględnić liczbę rozegranych meczów czy minut spędzonych przez każdego z nich na boisku.

Bo ok – Leo króluje, ale Polak nie miał szans rozegrać tylu spotkań co on. Nawet gdyby grał w tym sezonie od deski do deski, bo po prostu Bundesliga jest mniejsza niż La Liga. Sprawdziliśmy więc, jaka jest skala sukcesu Polaka, kiedy nieco szerzej spojrzymy na wszystkie statystyki.

Robert Lewandowski a rekordy Leo Messiego

Czteropak, cztery hattricki i pięć dubletów. Gol co 59 minut. Średnia bramek na mecz – 1,42. Średnia goli na 90 minut – 1,52. To wszystko dokonania Roberta Lewandowskiego w sezonie 2020/2021 w Bundeslidze. Polak zaliczył tylko cztery występy bez bramki na koncie, przy czym jeden z nich to wejście z ławki rezerwowych. W napisaniu historii nie przeszkodziła mu nawet kontuzja, przez którą stracił cztery spotkania. Napastnik Bayernu nie znał słowa „pas” w strzelaniu. Okazuje się, że „Lewy” w tym sezonie strzelał częściej niż Messi w rozgrywkach, które zakończył z piątką z przodu. Liczby Argentyńczyka wyglądały tak:

  • Gol co 65 minut
  • Średnia bramek na mecz – 1,35
  • Średnia goli na 90 minut – 1,38
  • 12 meczów bez bramki na koncie (jeden jako rezerwowy)

Leo grał wtedy praktycznie od deski do deski. Raz pauzował za kartki, raz wszedł na pół godziny z ławki rezerwowych. Dlatego nie może dziwić to, że Polak go zdystansował. Bo nawet sam Messi zdołał wykręcić lepszy sezon niż 2011/2012. Rok później wyglądało to u niego tak:

Reklama
  • Gol co 57 minut
  • Średnia bramek na mecz – 1,44
  • Średnia goli na 90 minut – 1,58
  • 5 meczów bez bramki na koncie

W trzecim sezonie, w którym Argentyńczyk przekroczył barierę 40 goli w lidze, zagrał już we wszystkich meczach, więc oczywiste jest, że wykręcił słabsze średnie wyniki niż reprezentant Polski. Czyli tak: Lewandowski strzela częściej niż Messi w sezonie, w którym ten drugi wykręcił kosmiczne 50 bramek w La Lidze, ale jednak nieco mniej niż w sezonie, który możemy nazwać „career high” zawodnika Barcelony.

Naprawdę nieco, bo różnice są tu takie, jak między Mercedesem a Red Bullem w kwalifikacjach Formuły 1 w tym sezonie. Bardzo, bardzo niewielkie. Co to wszystko oznacza? Jeśli „Lewy” zagrałby dokładnie tyle samo minut, ile Messi, gdy strzelał 50 goli w La Lidze, zachowując obecną formę, kończyłby sezon z minimum 55 bramkami na koncie.

No, Leo. Tym razem masz farta.

Lewandowski i rekord Mullera

Polak zatrzyma się na 40 golach? Kurs na to, że Lewandowski nie strzeli Augsburgowi - 4.00!

Robert Lewandowski a rekordy Cristiano Ronaldo

A jak wynik Polaka wygląda na tle innego asa, który przez lata dominował w Hiszpanii? Cristiano Ronaldo trzykrotnie ładował 40 lub więcej bramek w sezonie. Najlepszy czas? Rozgrywki 2014/2015, kiedy dorobił się 48 trafień. CR7 zagrał wtedy w 35 spotkaniach. Raz pauzował przez uraz, raz musiał odbębnić dwa mecze kary za czerwoną kartkę. W jego przypadku średnie wyniki wyglądają tak:

  • Gol co 65 minut
  • Średnia bramek na mecz – 1,37
  • Średnia goli na 90 minut – 1,39
  • 10 meczów bez bramki na koncie

W pozostałych sezonach Cristiano Ronaldo albo grał więcej, albo strzelał mniej. Czyli Robert Lewandowski bez problemu „zjada” go jeśli chodzi o częstotliwość dziurawienia siatki rywali.

Reklama

Robert Lewandowski a rekord Luisa Suareza

Czas na trzeciego gagatka w gronie 40+. Luis Suarez, snajper klasowy, choć jemu – podobnie jak Polakowi – uzbieranie 40 bramek udało się tylko raz. To sezon 2015/2016 i oczywiście hiszpańska La Liga. Urugwajczyk uzbierał wtedy równe cztery dyszki, jednak nie ma co udawać: do Lewandowskiego nie ma podjazdu. Jego liczby pod lupą wyglądają tak:

  • Gol co 79 minut
  • Średnia bramek na mecz – 1,14
  • Średnia goli na 90 minut – 1,14
  • 13 meczów bez bramki na koncie

Suarez napompował wówczas dorobek na samym finiszu sezonu. Pięć meczów a w nich dwa czteropaki, hattrrick, dublet i pojedyncze trafienie – to robi wrażenie, nikt tego nie podważa. Ale jednak: Lewandowski był bardziej regularny i po prostu trafiał do siatki częściej. Jak widać czterdziestka czterdziestce nierówna.

+40 goli w sezonie w XXI wieku w ligach z TOP 5. Jak wypada Robert Lewandowski?

Czyli co, srebrny medal? Na dziś tak. Ale „Lewy” wciąż ma jedno spotkanie w zapasie, więc wciąż może przebić liczby Leo Messiego. Oczywiście – to nie będzie bułka z masłem. Żeby wykręcić minimalnie lepszą średnią goli na mecz niż piłkarz Barcelony w sezonie 2012/2013, Polak musi trafić dwukrotnie. Żeby przebić wynik bramkowy w przeliczeniu na 90 minut, musi uzbierać hattricka. Lepszy rezultat biorąc pod uwagę to, co ile minut wpisuje się na listę strzelców? Da się, ale trzeba załadować Augsburgowi cztery sztuki.

Nie będzie to łatwe zadanie. Ale nawet jeśli się nie uda, nie ma się czego wstydzić. W najnowszej historii futbolu wynik Polaka jest drugim najlepszym w pięciu topowych ligach w Europie.

Imię i nazwisko Sezon Liczba bramek Gol co… Średnia goli na mecz Średnia goli na 90 min.
Leo Messi 2012/2013 46 57 minut 1,44 1,58
Robert Lewandowski 2020/2021 40 59 minut 1,42 1,52
Cristiano Ronaldo 2014/2015 48 65 minut 1,37 1,39
Leo Messi 2011/2012 50 65 minut 1,35 1,38
Cristiano Ronaldo 2011/2012 46 73 minuty 1,21 1,24
Cristiano Ronaldo 2010/2011 40 73 minuty 1,18 1,24
Leo Messi 2014/2015 43 78 minut 1,13 1,15
Luis Suarez 2015/2016 40 79 minut 1,14 1,14

Polak drugim najskuteczniejszym strzelcem w pojedynczym sezonie czołowych lig europejskich. Absolutne szaleństwo. Robercie Lewandowski – jesteś geniuszem futbolu.

fot. FotoPyK

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Thiago Silva nie zamierza kończyć kariery. Rozważa powrót do byłego klubu

Arek Dobruchowski
0
Thiago Silva nie zamierza kończyć kariery. Rozważa powrót do byłego klubu

Niemcy

Anglia

Thiago Silva nie zamierza kończyć kariery. Rozważa powrót do byłego klubu

Arek Dobruchowski
0
Thiago Silva nie zamierza kończyć kariery. Rozważa powrót do byłego klubu
1 liga

Padnie rekord frekwencji w I lidze! Bilety na derby Trójmiasta wyprzedane!

Arek Dobruchowski
6
Padnie rekord frekwencji w I lidze! Bilety na derby Trójmiasta wyprzedane!

Komentarze

25 komentarzy

Loading...