Reklama

Vinicius Junior: „nie interesują mnie zarobki”

redakcja

Autor:redakcja

01 listopada 2021, 19:15 • 2 min czytania 8 komentarzy

Vinicius Junior jest w tym sezonie w fenomenalnej dyspozycji. W hiszpańskich mediach pojawił się zatem temat nowej umowy Brazylijczyka z Realem Madryt. Sam piłkarz podchodzi jednak do sprawy spokojnie i zapewnia, że nie dba o zarobki.

Vinicius Junior: „nie interesują mnie zarobki”

W tej chwili Vinicius zarabia nieco ponad 3 miliony euro za sezon gry w barwach „Królewskich”. To naturalnie olbrzymie pieniądze, ale jeśli porównać Brazylijczyka z jego kolegami z Realu, szybko się okaże, że jego kontrakt wypada dość blado. Tymczasem z piłkarskiego punktu widzenia Vinicius niewątpliwie wyrósł na wiodącą postać Los Blancos. W tym sezonie ma już na koncie siedem goli w La Lidze i dwa trafienia w Lidze Mistrzów, a do tego trzeba mu jeszcze doliczyć szereg asyst i kluczowych podań. Brazylijczyk poprawił skuteczność, która była jego największym mankamentem, ale nie zatracił swoich kluczowych atutów – szybkości, lekkości dryblingu, przebojowości i kreatywności pod polem karnym przeciwnika.

Obecna umowa piłkarza z Realem wygasa w 2024 roku. „Marca” donosi jednak, że już wkrótce działacze „Królewskich” podejmą z przedstawicielami 21-latka rozmowy odnośnie nowego kontraktu, znacznie bardziej okazałego niż ten obecny.

Co na to sam Vinicius?

Klub niczego jeszcze mi nie zakomunikował. Moja umowa obowiązuje do połowy 2024 roku, więc jest jeszcze dużo czasu na rozmowy na ten temat. Jestem bardzo spokojny. Chcę zostać w Realu. Nie obchodzi mnie, jak długi kontrakt dostanę, ani ile mi zapłacą – stwierdził Brazylijczyk. Można się domyślać, że po takich słowach kibice Los Blancos pokochają go jeszcze bardziej.

Reklama

fot. NewsPix.pl

Najnowsze

Hiszpania

Pique po El Clasico: Czy to była kradzież? Samo pytanie wskazuje na to, że tak

Patryk Fabisiak
1
Pique po El Clasico: Czy to była kradzież? Samo pytanie wskazuje na to, że tak

Suche Info

Komentarze

8 komentarzy

Loading...