W tym tygodniu rozpoczął się proces w sprawie Davida Hendersona. To on miał zorganizować lot, w którym tragicznie zginął Emiliano Sala oraz pilot kierujący awionetką.
Sala 19 stycznia 2019 roku został kupiony przez Cardiff z FC Nantes za 17 mln euro, co oznaczało nowy rekord transferowy walijskiej ekipy, walczącej o utrzymanie w Premier League. Dwa dni później piłkarz pożegnał się ze swoimi kolegami z drużyny „Kanarków” i wynajętą awionetką miał lecieć do nowego klubu. Ale nie doleciał. Awionetka wpadła do wody, kontakt z pilotem się urwał. Wrak samolotu oraz ciała Sali i pilota odnaleziono dopiero po długich i kosztownych poszukiwaniach.
Teraz w Wielkiej Brytanii rusza proces człowieka, który odpowiadał za organizację lotu piłkarza do Francji. To 67-letni David Henderson. Prokuratura zarzuca mu organizację lotu bez wymaganego zezwolenia, wysłanie pilota bez uprawnień na latanie danym typem samolotu oraz wydania zgody na lot w złej pogodzie.
Pozwany przyznaje się tylko do tego, że zorganizował lot, na który Sala wraz z pilotem nie mieli wymaganego zezwolenia. Do pozostałych zarzutów się nie przyznaje. Prawnik reprezentujący rodzinę Sali zapowiedział, że rodzina zmarłego piłkarza nie będzie uczestniczyła osobiście w procesie. Postępowanie karne wobec Hendersona ma trwać dwa tygodnie.
fot. NewsPix