Jeden z piłkarzy Brighton został aresztowany przez policję pod zarzutem napaści seksualnej. Angielskie media spekulują, że to może być Yves Bissouma, środkowy pomocnik „Mew”. Klub nie chciał udzielić komentarza i nie ma też oficjalnej informacji, kto siedzi teraz za kratkami. Zapewne na dniach się tego dowiemy.
Rzecznik policji w hrabstwie Sussex powiedział: – Dwóch mężczyzn zostało aresztowanych po tym, jak jedna z kobiet zgłosiła napaść seksualną we wczesnych godzinach w środę. Mężczyźni w wieku odpowiednio dwudziestu kilku i czterdziestu kilku lat zostali aresztowani pod zarzutem napaści na tle seksualnym i pozostają w areszcie.
Na krótkim nagraniu (ponoć prawdziwym) widać, że policjanci zabierają czarnoskórego mężczyznę z dredami. Wśród piłkarzy Brighton w wieku dwudziestu kilku lat wybór jest mocny ograniczony…
How isn’t this being reported anywhere? #bhafc @OfficialBHAFC pic.twitter.com/ER5KjeHKSQ
— Jake (@Jakem07ten) October 6, 2021
Warto dodać, że od sierpnia w areszcie przebywa obrońca Manchesteru City – Benjamin Mendy, który został oskarżony o kilka gwałtów. Tak więc to kolejna taka sytuacja z udziałem piłkarza Premier League.
CZYTAJ TAKŻE:
- Brighton, czyli gonitwa za peletonem, kreatywne wypożyczenia i ofensywny styl
- Leandro Trossard. Od kozaka w Belgii po wysokie loty w ekipie “Mew”
Fot. Newspix