W ostatnim spotkaniu eliminacyjnym do mistrzostw świata, Argentyna rozbiła Boliwię 3:0. Wszystkie gole strzelił Leo Messi, który kolejny raz zapisał się na kartach historii.
Argentyńczyk nie wyprzedzi raczej Cristiano Ronaldo pod względem bramek zdobytych w narodowych barwach, ale udało mu się zdetronizować Pelego. Do tej pory to właśnie Brazylijczyk dzierżył rekord goli strzelonych przez piłkarza z Ameryki Południowej. W nocy wyprzedził go jednak Messi.
Piłkarz PSG ma na swoim koncie już 79 trafień dla reprezentacji Argentyny. To o dwa więcej niż wspomniany Pele dla Brazylii, a także o siedem więcej niż dla Polski strzelił Robert Lewandowski.
Hat-trick Messiego pozwolił mu nie tylko przeskoczyć legendę brazylijskiej piłki, ale też wskoczyć na piąte miejsce w klasyfikacji wszech czasów – tyle samo trafień co Argentyńczyk ma były reprezentant Zambii, Godfrey Chitalu. Kolejne lokaty zajmują Ferenc Puskas (84), Mokhtar Dahari (89), Ali Daei (109) oraz oczywiście Cristiano Ronaldo (111).
Fot.Newspix