Reklama

Resovia kończyła w dziesiątkę, ale zremisowała z Puszczą

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

17 sierpnia 2021, 20:08 • 2 min czytania 3 komentarze

Czy Podkarpacie dzisiaj nie zaśnie? Po takim meczu Resovii – wątpliwe. Natomiast problemy ze snem mogą mieć niektórzy zawodnicy rzeszowskiej drużyny, bo ta straciła punkty z Puszczą Niepołomice przed własną publicznością. Sytuacji nie brakowało po obu stronach, ale ostatecznie obejrzeliśmy remis. Raczej sprawiedliwy remis.

Resovia kończyła w dziesiątkę, ale zremisowała z Puszczą

Kamil Antonik – to chyba najbardziej aktywny gość po stronie gospodarzy. Skrzydłowy, który w końcu odbudował się po nieudanych wojażach poza Resovią, miał kilka okazji do strzelenia bramki:

  • 15. minuta – uderzył z dystansu. Celnie, ale bez spodziewanego efektu
  • 22. minuta – spróbował strzału przewrotką i tym razem w bramkę nie trafił
  • 35. minuta – niecelnie strzelał wolejem
  • 50. minuta – trafił w boczną siatkę po centrze z boku boiska

cashback na start fuksiarz

Poza nim swoje szanse mieli Sebastian Strózik czy Maksymilian Hebel. Ten pierwszy zmarnował okazję sam na sam, drugi coś na wzór takiej sytuacji, jednak tłumaczy go fakt, że strzelać musiał z ok. 16 metrów. Poza tym to po krótkim rozegraniu rzutu rożnego przez Hebla Resovia zdobyła gola. “Dziesiątka” rzeszowian oddała strzał z ostrego kąta, piłka odbiła się rykoszetem od Olivera Podhorina i zaskoczyła bramkarza. A szanse dla gości? Puszcza mogła wyrównać bardzo szybko – Wojciech Hajda zmarnował jednak dośrodkowanie Rafała Boguskiego, myląc się z bliskiej odległości.

Poza tym niezłą okazję mieliśmy w końcówce, gdy gra nam się zaostrzyła. Bartłomiej Eizenhart stracił piłkę przed własnym polem karnym, a potem ratował się faulem na Hajdzie. Przed polem karnym, więc nie było “jedenastki”, ale gospodarze musieli grać w osłabieniu. Puszcza nie wykorzystała tej szansy – z rzutu wolnego w mur trafił Sebastian Górski. Jedyną bramką pozostaje więc trafienie Piotra Mrozińskiego, który przytomnie odnalazł się w polu karnym po zablokowanym strzale Konrada Stępnia i pół-przewrotką skierował piłkę do siatki.

Reklama

CASHBACK 500 PLN NA START, CASHBACK BEZ KOŃCA I EARLY PAYOUT – TYLKO W FUKSIARZ.PL!

Resovia Rzeszów – Puszcza Niepołomice 1:1 (1:1)

Podhorin 30′ – Mroziński 40′

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
26
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

3 komentarze

Loading...