Gdy w sezonie 15/16 Termalica debiutowała w Ekstraklasie, trzy pierwsze mecze przegrała do zera. Teraz zderzenia ze ścianą nie ma. Co więcej, postronny widz może włączyć Niecieczę i mieć uzasadnione nadzieje, że obejrzy trochę porządnej ligowej piłki. Bruk-Bet jeszcze nie wygrał, ale tak ze Stalą, jak i z Wisłą, były długie fragmenty niezłej gry i kilku piłkarzy, których dobrze się ogląda.
TERMALICA BRUK-BET NIECIECZA: ADAM RADWAŃSKI
Ciekawe jak ekstraklasowe popisy Radwańskiego ogląda się widzewiakom. Radwański był żegnany z tego klubu bez żalu – choć dodajmy, że odchodził za gotówkę – a wielu kibiców uznawało to wręcz za pozbycie się balastu. Teraz Radwański czarował podaniami przeciw Stali, z Wisłą Kraków strzelił ładną, niezwykle sprytną bramkę. Chce brać na siebie odpowiedzialność, widać u niego też w niejednym zagraniu nienaganną technikę i smykałkę do gry kombinacyjnej.
Czy ma przestoje? Jak najbardziej. Potrafi zniknąć, potrafi też się mocno pomylić – przypomina nam się sytuacja z meczu z Wisłą, kiedy strzelał wolejem do pustaka i fatalnie przestrzelił. I tak nie byłoby bramki, bo sędzia gwizdnął spalonego, ale pudło pozostaje pudłem i rzutuje na jego warsztat. Gwiazdą otwarcia sezonu na pewno go więc nie nazwiemy, ale na pewno jesteśmy ciekawi dalszych meczów Radwańskiego.
TERMALICA BRUK-BET NIECIECZA: PIOTR WLAZŁO
Piotrka znamy z ligowych boisk, ale bywało z jego grą różnie. W wersji, którą na razie oglądamy w Niecieczy, na pewno jest piłkarzem, nad którym warto się pochylić. Już zaprezentował nam się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego, poza tym jest taką ósemką, jaką każdy chciałby w swoim drużynie. Potrafi pociągnąć akcję do przodu, potrafi przerwać, potrafi też zmotywować kolegów. Kapitan co się zowie.
TERMALICA BRUK-BET NIECIECZA: SOLIDNY MŁODZIEŻOWIEC
Beniaminkowie miewają problemy z młodzieżowcami. Pamiętamy choćby zeszły sezon i Podbeskidzie, które trochę w tym temacie się miotało. Termalica na razie żadnego problemu nie ma, Ernest Terpiłowski wygląda ciekawie. To on strzelił otwierającą sezon bramkę, ładnie zamalowując z czuba. Ale też choćby z Wisłą Kraków, czyli przeciwko naprawdę porządnemu rywalowi, wyglądał nieźle, chciał łączyć grę, był aktywny, bywało, że dobrze przyspieszał akcje. Ma zmysł do szybkiego grania, z techniką jest przyzwoicie – na pewno pozycja „młodzieżowca” nie jest dla Niecieczy ciężarem.
TERMALICA BRUK-BET NIECIECZA: BIEDRZYCKI Z GRZYBKIEM
Dwóch obrońców o różnej charakterystyce, bo Biedrzycki to stoper, w zasadzie kiedyś byłby pewnie libero. Grzybek w ostatnim meczu został natomiast ustawiony na wahadle, wcześniej grał jako półprawy środkowy. Widzimy jaką przepaścią był dla obrońców Górnika Łęczna przeskok między pierwszą ligą a ESA, wczoraj Midzierski z Baranowskim zostali ośmieszeni przez Wartę. Tu mówimy o graczach, którzy mają te dwadzieścia kilka lat, razem ledwie 3 mecze w lidze, a jednak pokazują się z dobrej strony. Biedrzycki może imponować spokojem, taką rzetelnością, Grzybek sensownie podłącza się do przodu. Może szwankuje u niego wykończenie, bo z Wisłą powinien coś strzelić, ale wciąż, pozytywnego zamieszania robił za dwóch.
TERMALICA BRUK-BET NIECIECZA: MURIS MESANOVIĆ
Troszeczkę może na wyrost, bo Mesanović jeszcze czeka na bramkę, a ostatecznie to bramek oczekujemy od napastnika. Ale kurczę, widać po tym zawodniku, że przyszedł z dużo mocniejszej ligi, jaką jest turecka Super Lig, a tam faktycznie grał, strzelał. Ma chłop pojęcie o piłce. Próbuje może czasem uderzeń z ryzykownych pozycji, ale można zagrać z nim klepę, można liczyć, że znajdzie cię na skrzydle, ma też uderzenie. Oczywiście każdy kolejny mecz bez gola będzie wywierał na nim presję, bo nie chce chyba zostać następcą Mariusza Ujka, a więc dziewiątką pracującą tyłem do bramki, ale widzimy uzasadnione nadzieje by sądzić, że to będzie zawyżający ligową średnią napastnik.
JAGIELLONIA BIAŁYSTOK – TERMALICA BRUK-BET NIECIECZA: TYPY REDAKTORÓW WESZŁO
Kursy na Jagiellonia – Termalica Bruk-Bet Nieciecza w Fuksiarz.pl:
- Jagiellonia 2.25
- Remis 3.30
- Termalica 3.20
Jakub Olkiewicz: Chyba nawet kibice Jagiellonii nie spodziewali się zwycięstwa nad Rakowem w takich rozmiarach. Z uzasadnionych względów miałem wątpliwości co do misji Ireneusza Mamrota w Białymstoku, ale chyba jeszcze raz się potwierdza, że gdy jest chemia w miejscu pracy – z czasem przychodzą też wyniki. Białystok to dla Mamrota dom, w przeciwieństwie do Gdyni czy Łodzi, dlatego też zaczynam wierzyć, że ten sezon będzie dla Jagi może nie jakiś wybitnie udany, ale przynajmniej pozbawiony większych rozczarowań. A by sezon był pozbawiony rozczarowań – no to beniaminków u siebie trzeba ogrywać. Jedyneczka.
Leszek Milewski: Waham się jeszcze między dwoma typami. Pierwszym, że Jagiellonia to wygra, bo naprawdę wzmocniła skład i w dwóch pierwszych kolejkach była lepsza od rywali. 3:0 z Rakowem to efektowne zwycięstwo, nawet jeśli Raków grał w osłabiony. Lechię uratował w końcówce Alomerović, strzał Trubehy głową przepuściłoby większość bramkarzy. Ale myślę też o BTS, bo Termalica pokazała niezły arsenał ofensywny, również przeciw Wiśle, która także zdradza ambicje. Sami to przemyślcie, ja ostatecznie stawiam na Jagę po kursie 2.25.
Fot. NewsPix
