Jak poinformowała Lechia Gdańsk, na dzisiejszym walnym zgromadzeniu zarządu, doszło do zmiany w strukturach. Z funkcji prezesa zrezygnował bowiem Adam Mandziara, który piastował ten urząd od 2019 roku.

Nie zaburzy to jednak funkcjonowania klubu, a przynajmniej tak twierdzi główny zainteresowany. – W funkcjonowaniu Klubu nic się nie zmienia. Moja rezygnacja ze stanowiska Prezesa Zarządu i przejście do Rady Nadzorczej było przygotowywane od dłuższego czasu. Nadal będę pracował na rzecz Lechii Gdańsk. Klub jest w stabilnej sytuacji, a pozyskanie do składu Zarządu pana Pawła Żelema, managera wyróżniającego się bogatym i wieloletnim doświadczeniem w kierowaniu klubami Ekstraklasy, jest doskonałą rękojmią do dalszego rozwoju Lechii Gdańsk – powiedział dla klubowych mediów.
Poza przeniesieniem Mandziary z funkcji prezesa do Rady Nadzorczej i pozyskaniem wspomnianego Pawła Żelema, doszło do jeszcze jednej zmiany. Z funkcji członka Rady zrezygnowała Joanna Parchem, a jej miejsce wypełnił Michała Hałaczkiewicz.
Obecnie Lechią Gdańsk kieruje trzyosobowy zarząd. W Radzie Nadzorczej zasiada zaś Adam Mandziara, Adriana Seget, Dariusz Krawczyk oraz Michał Hałaczkiewicz.
Fot.400mm
Silne wzmocnienie Lechii
Pierdu ale jakie ładne ’)
Wałków ciąg dalszy
Jak on mowi ze klub jest stabilny to niebawem przeczytamy ze tam jest chujnia okrutna
przecież Hałaczkiewicz zadba o to by Żelem odpowiednio zarzadzał klubem, a dobrze że te zmiany są.
Alleluja!
Naprawde nikogo nie dziwi skad klub, ktory ma ledwo hajs na pensje piłkarzy ma w raportach największe przychody w lidze poza Legia, jakie sa źródła tak dużych jak na eklase przychodów pow 50mln/rok itp? Ja jako kibic Lechii bardzo bym chcial wiedziec co sie odjaniepawla