– Nie chcę już grać w Europie. Chcę grać dla Boca Juniors. To nie żadna gwałtowna decyzja – mówił kilkanaście dni temu Lucas Torreira, którego matka zmarła na koronawirusa. To właśnie to traumatyczne wydarzenie sprawiło, że Urugwajczyk chce kontynuować karierę bliżej rodzinnych stron. Jeśli komuś wydawało się, że z czasem zmieni swą decyzję, to wiele wskazuje na to, że nie.
Piłkarz Arsenalu, który obecnie przebywa na wypożyczeniu do Atletico Madryt, właśnie ponowił swój apel do władz Kanonierów. Zgodnie z umową wraz z końcem czerwca pomocnik powinien wrócić do londyńskiego klubu, z którym wiąże go jeszcze dwuletni kontrakt. Ale 25-latek w podcaście Perfila Bulosa podtrzymuje, że widzi swą przyszłość inaczej.
– Chcę trafić teraz do Boca. Mam 25 lat i wiem, że to klub, który gra o wielkie cele. Oczywiście liczę się z tym, że nie będzie to łatwe. Władze klubu powinny dogadać się z Arsenalem na roczne wypożyczenie – zasugerował Torreira.
Przypomnijmy – Arsenal wykupił go z Sampdorii za blisko 30 milionów euro.
Fot. newspix.pl