Reklama

Również bez Milika na Anglię?!

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

17 marca 2021, 22:05 • 2 min czytania 39 komentarzy

Ciągle zastanawiamy się, czy zagramy na Wembley z przede wszystkim Lewandowskim, ale też Piątkiem, natomiast okazuje się, że być może trzech z czterech powołanych napastników przez Sousę nie będzie mogło zagrać z Anglią. Tym razem chodzi o Arkadiusz Milika. Wszystko za sprawą decyzji klubów Ligue 1 i Ligue 2.

Również bez Milika na Anglię?!

Jak czytamy (tłumaczenie za Interią):

Z inicjatywy prezesów klubów Ligue 1 i Ligue 2, w środę 17 marca, przeprowadzono konsultacje na temat zawodników spoza Francji i ich udziału w meczach reprezentacji. W konsultacjach wzięli udział prezesi wszystkich klubów. (…) Wobec braku zwolnienia z kwarantanny dla zagranicznych graczy udostępnionych ich drużynom narodowym, biorąc pod uwagę przepisy międzynarodowe, kluby Ligue 1 Uber Eats i Ligue 2 postanowiły zachować jednomyślność i zastosować okólnik FIFA z 5 lutego 2021 r. Kluby nie będą udostępniać zagranicznych zawodników do meczów reprezentacji rozgrywanych poza strefą UE / EOG w najbliższym, marcowym okresie.

Oznaczałoby to ni mniej, ni więcej tyle, że Milik mógłby zagrać z Węgrami i Andorą, ale z Anglią już nie. Byłby to dla nas olbrzymi cios, bo przecież Arek odbudowuje się we Francji – dla OM strzelił cztery bramki w siedmiu meczach. Ostatnio był na kadrze bardziej ciałem niż duchem, trudno było z niego sensownie korzystać, gdy nie grał dla Napoli.

Jeśli wszystkie złe informacje się potwierdzą, nie będzie wątpliwości – koronawirus wypacza eliminacje. To co, na Anglię ze Świderskim na szpicy?

Reklama

Fot. Newspix

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Abramowicz o kryzysie Radomiaka: Nasza tożsamość jest niewyraźna, a balans zachwiany

Szymon Janczyk
0
Abramowicz o kryzysie Radomiaka: Nasza tożsamość jest niewyraźna, a balans zachwiany

Suche Info

Komentarze

39 komentarzy

Loading...