Reklama

Czy Legia Warszawa straciła patent na Puchar Polski?

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

03 marca 2021, 23:33 • 4 min czytania 42 komentarzy

25 finałów Pucharu Polski. 19 trofeów w gablocie. Gigantyczna przewaga nad drugim w tabeli wszech czasów pucharowych zmagań Górnikiem Zabrze. Legia Warszawa miała wszystko, żeby mówić, że krajowy puchar to jej rozgrywki. Wystarczy wspomnieć, że od 2010 roku klub ze stolicy wygrywał w nich częściej niż wszystkie inne drużyny. Łącznie. Teraz jednak coś się zacięło. Porażka z Piastem Gliwice oznacza, że trzeci rok z rzędu legioniści nie sięgną po puchar. Na 20. zwycięstwo trzeba poczekać przynajmniej rok.

Czy Legia Warszawa straciła patent na Puchar Polski?

I lepiej, żeby to był tylko rok, bo jeśli w kolejnym sezonie Legia podobnie jak teraz nie dotrze do finału, będzie to najdłuższa w XXI wieku passa bez uczestnictwa w decydującym spotkaniu. Tak stało się na przełomie wieków, kiedy warszawianie przeżywali kryzys. Tak było też w latach 2004-2007. Wówczas po przegranym finale z Lechem Poznań warszawiakom przyszło przeżyć jeszcze trzy rozczarowania.

  • 2004/2005 – lepsza po karnych w półfinale okazała się Dyskobolia (niedawno straciła tytuł z powodu korupcji)
  • 2005/2006 – w ćwierćfinale dogrywka zadecydowała o awansie Korony
  • 2006/2007 – kompromitacja ze Stalą Sanok

Ach, Stal Sanok, trzecioligowiec. Mecz, po którym Dariusz Wdowczyk powiedział, że piłkarze go zdradzili. Po latach w „Nowinach” piłkarze z Sanoka wspominali, że w szatni Legii była krew na ścianach. Najwidoczniej tak mocno obie strony sobie tę zdradę wyjaśniały. Cóż, teraz krwi pewnie nie będzie, ale niedosyt przy Łazienkowskiej pozostanie.

Legia ma zadyszkę w Pucharze Polski

Dla Legii Warszawa Piast Gliwice był pierwszym poważniejszym testem w tej edycji Pucharu Polski. Ok, Widzew, ŁKS – historycznie fajne marki, ciekawe spotkania. Natomiast nie bawmy się w kurtuazję: to, że mistrz kraju miał z nimi problemy nie świadczy o tym mistrzu dobrze. Z drugiej strony nie był to pierwszy przypadek, w którym legioniści męczyli się z zespołem z zaplecza. W minionych trzech edycjach losowanie raczej im sprzyjało. Warszawiacy rozegrali 13 pucharowych spotkań. Z kim?

  • 3 razy z zespołem z Ekstraklasy
  • 10 razy z drużynami z niższej ligi

Jaki był werdykt trzech starć z równymi sobie? Cóż, chyba się domyślacie. Zero zwycięstw. Owszem, raz Legia awansowała dalej, ale dopiero po rzutach karnych. Żadne osiągnięcie. Natomiast tak teraz, jak i rok temu, doznała bolesnych porażek. Przed rokiem Cracovia wyjaśniła ją w stylu prawy sierpowy, prawy prosty – 3:0. Teraz Piast odegrał się za tamte karne, wygrywając po dużym błędzie defensywy. Przez trzy lata, w których Legia nie dotarła nawet do finału, na liście jej zwycięstw próżno szukać wielkich sukcesów. Ofiary?

Reklama
  • Dwa razy Widzew – 3:2 i 1:0
  • Chojniczanka – 1:0
  • Piast – 1:1, karne 4:2
  • Chrobry – 3:0
  • Puszcza – 2:0
  • Górnik Łęczna – 2:0
  • Miedź – 2:1
  • GKS Bełchatów – 6:1
  • ŁKS – 3:2

Rozbić udało się tylko klecony na kolanie Bełchatów, wyżej ograć – Chrobrego Głogów. I tak, wiemy, Puchar Polski to rozgrywki pełne niespodzianek. Od sezonu 2014/2015 co roku do ćwierćfinału docierają w nich przynajmniej trzej przedstawiciele niższych lig. Ale jednak za swoich złotych lat Legia w krajowym pucharze rządziła.

Od 2010 roku Legia kosiła wszystkich

Weźmy ostatnie zwycięstwo. 2017/2018 – Legia gra siedem meczów w Pucharze Polski, trzykrotnie ładuje rywalom cztery gole. Bytovię odpala w dwumeczu 7:3. Na końcowym etapie ogrywa dwóch przedstawicieli Ekstraklasy. Wcześniejsze zwycięstwo? Siedem meczów, trzy razy cztery strzelone gole. Lechia dostaje łomot – 1:4. Chojniczanka? 2:6 w dwumeczu. A może rok 2014/2015? Legii w triumfie nie przeszkodziło wtedy nawet to, że od drugiej rundy za każdym razem trafiała na rywala z Ekstraklasy. I tak to się mniej więcej powtarzało. Od sezonu 2010/2011 do ostatniego zwycięstwa statystyki Legii w Pucharze Polski jednoznacznie poświadczają, że kto by się nie napatoczył, ten przeważnie kończył marnie. Klasa rywala nie miała znaczenia.

  • Ekstraklasa – 18 zwycięstw, 7 remisów, 2 porażki
  • 1. liga – 17 zwycięstw, remis, porażka

Przez osiem sezonów Legia zebrała łącznie tyle samo wpadek co w ostatnich trzech latach. Ewidentnie widać, że coś się zacięło i ulubione rozgrywki warszawskiego klubu wymknęły mu się spod kontroli. W stolicy mogą oczywiście przekonywać, że to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy. Fakt faktem jednak – to trzy lata bez pucharu w gablocie. Pewnie, bardziej liczy się w Legii mistrzostwo, ale nie da się też ukryć, że dublet smakuje jeszcze lepiej. Dariusz Mioduski sam to zresztą wie, bo w pierwszym pełnym sezonie jego samodzielnego panowania Legia dublet zdobyła.

Cóż, zanosi się na to, że kolejny trzeba będzie trochę odłożyć w czasie. Niedobrze. Bo jak wiemy, długotrwałe posiadanie pewnych przedmiotów powoduje nieobliczalne reakcje po ich stracie…

fot. FotoPyK

Reklama

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Kibice Radomiaka przywitali piłkarzy po przegranych derbach. „Mamy dość”

Szymon Janczyk
1
Kibice Radomiaka przywitali piłkarzy po przegranych derbach. „Mamy dość”
1 liga

Comeback Wisły Kraków! Z 0:2 na 3:2 ze Zniczem Pruszków

Bartosz Lodko
4
Comeback Wisły Kraków! Z 0:2 na 3:2 ze Zniczem Pruszków
Anglia

Kluby z niższych lig sprzeciwiają się zmianom w FA Cup

Bartosz Lodko
4
Kluby z niższych lig sprzeciwiają się zmianom w FA Cup

Komentarze

42 komentarzy

Loading...