Samper uratował nas przed paździerzem sezonu, ale wciąż oglądaliśmy bagno
Sergi Samper zdecydował się na miły gest w meczu Motoru z Cracovią – zauważył, że jedenastu na jedenastu to spotkanie jest nie do oglądania, bo nikt ani nie może, ani nawet nie zamierza osiągnąć przewagi, więc postanowił zarobić czerwoną kartkę i zejść z boiska. Wtedy rzeczywiście zaczęło się cokolwiek dziać, więc dzięki, Sergi, a że nie działo się akurat dobrze dla Motoru, to już sobie porozmawiasz z trenerem. Jeśli chodzi o pierwszą połowę – chłodno dzisiaj, […]