Reklama

Świetny gest Evertonu – takie wydawanie pieniędzy przez Anglików rozumiemy!

redakcja

Autor:redakcja

13 września 2016, 16:04 • 2 min czytania 0 komentarzy

Żadna tajemnica – angielskie kluby z pieniędzmi specjalnie się nie liczą. Jeśli jakiś klub ma do sprzedania przeciętnego zawodnika to mocno liczy na pojawienie się kupca z Wysp, bo ten zapłaci więcej i za dużo. Tym bardziej trzeba więc pochwalić Anglików, kiedy kasę zainwestują dobrze, a w tym przypadku wręcz świetnie. Everton wyłożył bowiem sporą sumę na leczenie 5-letniego kibica, chorego na raka.

Świetny gest Evertonu – takie wydawanie pieniędzy przez Anglików rozumiemy!

Co ciekawe, Bradley Lowery nie jest nawet fanem klubu z Liverpoolu – jego serce należy do Sunderlandu, zresztą wyprowadzał Czarne Koty z tunelu w meczu z Evertonem, jako członek dziecięcej eskorty idąc za rękę z Jermainem Defoe.


U chłopaka trzy lata temu zdiagnozowano paskudną chorobę – neuroblastomę – która dotyka tylko dzieci. Na leczenie potrzeba było aż 700 tysięcy funtów i gdy rodzina zbliżała się do celu, wtedy do akcji wkroczył Everton, przekazując 200 tysięcy i tym samym wymaganą kwotę osiągnięto. Wiadomo, dla The Toffees to żaden wielki przelew, księgowa z podobnymi wydatkami jest oswojona, ale dla rodziny chłopca to pomoc niebagatelna. Będzie mógł teraz wyjechać do Stanów i walczyć o swoje zdrowie.

W tej walce wspierają go wszyscy – kibice wywiesili płachtę z napisem Jesteśmy z tobą, Bradley, a działanie Evertonu pochwalił między innymi Ronald Koeman.

Reklama

Co najlepsze – ten przelew to nie koniec. Po meczu zebrano podpisy wszystkich zawodników na koszulce, która zostanie zlicytowana, a Bradley z rodziną dostali zaproszenie na rewanżowy mecz Evertonu z Sunderlandem, już na Goodison Park.

To było niesamowite. Spotkałem Jermaine’a Defoe, który jest moim bohaterem i wszyscy mówili moje imię. Dziękuje każdemu – powiedział po spotkaniu Bradley.

Najnowsze

Ekstraklasa

Droga Kapralika wiedzie przez Górnika. „Może być wart więcej niż 10 milionów euro”

Jakub Radomski
0
Droga Kapralika wiedzie przez Górnika. „Może być wart więcej niż 10 milionów euro”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...