Reklama

Nieśmiertelny. Dla niego warto obejrzeć finisz II ligi!

redakcja

Autor:redakcja

24 maja 2016, 15:55 • 2 min czytania 0 komentarzy

Gdy zaczynał kopać piłkę, Polacy walczyli o brąz na Mistrzostwach Świata. Gdy przedzierał się do drużyny seniorów, upadał coraz bardziej chybotliwy komunizm. W pierwszym sezonie, w którym regularnie bronił dostępu do bramki Stali Mielec, zwycięstwa liczono jeszcze za dwa punkty, z ligi spadał Igloopol Dębica, a bardzo często krytykowany w ostatnich latach Alex Ferguson przygotowywał Manchester do pierwszego z trzynastu zdobytych wspólnie mistrzostw Anglii.

Nieśmiertelny. Dla niego warto obejrzeć finisz II ligi!

Gdy Kazimierz Staszewski przekonywał, że to najlepszy bramkarz, jego ŁKS właśnie spadał z ligi, w szybkim tempie zmierzając do ostatecznego upadku i bankructwa. Dziś, jak podaje 90minut.pl, Bogusław Wyparło został zgłoszony przez swoją Stal Mielec do rozgrywek II ligi, by mógł w godny sposób zakończyć karierę zawodniczą.

Bogusław Wyparło. 41-letni “Bodzio Wu”.

Ochłonęliście? Bramkarz, który od 1991 niemal bez przerwy stanowi element ligowego krajobrazu znów ma założyć rękawice i pokazać się publice, która z pewnością pamięta jego słynną bluzę z enigmatycznym inicjałem na plecach. Skąd całe zamieszanie? Skąd pomysł? Urodzony w Mielcu piłkarz, który ostatnie mecze zagrał jeszcze w 2014 roku, od tamtej pory pracuje nad rozwijaniem swojej akademii bramkarskiej (kiedyś nazywała się “Bodzio W.”, ale firma meblarska zgłosiła sprawę do sądu, prawdziwa historia!) oraz młodszych golkiperów występujących w barwach jego rodzinnej Stali. Nigdy jednak nie dostał szansy prawdziwego i godnego pożegnania się z publiką w mieście, w którym się urodził, wychował, w którym debiutował i w którym zagrał ostatnie mecze.

Że zasługuje na godne pożegnanie – nikogo przekonywać nie trzeba. Ponad trzy i pół stówy meczów w Ekstraklasie, kolejne w I lidze, mistrzostwo z ŁKS-em, status niekwestionowanej legendy i w Łodzi, i w Mielcu. Stal, która jest już pewna awansu do wyższej ligi postanowiła wykorzystać mecz z Olimpią Zambrów by fetowanie awansu połączyć z pożegnaniem Wyparły. W ostatnim spotkaniu, gdy GKS przyjmie Stal podziękować Wyparle będą mogli także fani ŁKS-u, mile widziany w Tychach, zawdzięczający bramkarzowi chyba jeszcze więcej, niż Mielec.

Reklama

Fajnie, że ta trwająca ponad ćwierć wieku historia dostanie taką puentę. Jeśli jesteście w pobliżu – w sobotę zamiast Arłamowa można wybrać Mielec i po raz ostatni podziękować brawami jednemu z najbardziej charakterystycznych bramkarzy ostatnich dwóch dekad.

Fot.FotoPyK

Najnowsze

Ekstraklasa

Najwięcej meczów bez żadnego gola? Zech w europejskiej czołówce

AbsurDB
6
Najwięcej meczów bez żadnego gola? Zech w europejskiej czołówce

Komentarze

0 komentarzy

Loading...