Kolejny wstyd. Gdzie nam na EURO?
Pod koniec pierwszej połowy mieliśmy wreszcie konkretne sytuacje. W drugiej połowie wreszcie był ogień w naszej grze i szybko wyrównaliśmy. Tylko, do cholery, mówimy o meczu z Mołdawią. Miał być wielki rewanż za kompromitację z Kiszyniowa, a koniec końców jeszcze dolaliśmy oliwy do ognia. Tym fatalnym remisem sprawiamy, że znów w kontekście walki o drugie miejsce nie wszystko zależy od nas. Próbujemy jakoś zracjonalizować sobie pierwsze pół godziny w naszym wykonaniu i nie umiemy. […]
Przemysław Michalak
• 3 min czytania
89
