Bohaterka Polek: „Nikt się nie spodziewał, że wejdę na boisko”
Paulina Damaske nawet nie spodziewała się, że dziś zagra. A Stefano Lavarini, gdy widział, że jego siatkarki mają problemy, najpierw wprowadził ją dwa razy z ławki, a potem zostawił na tie-breaka. Tie-breaka, w którym przyjmująca PGE Grot Budowlanych Łódź zagrała znakomicie. To ona skończyła mecz z Chinkami skutecznym atakiem, a wcześniej zaliczyła między innymi niezwykle ważny blok. I wprowadziła Polskę do półfinału Ligi Narodów. Paulina Damaske po meczu Polek z Chinkami. „Czułam się, […]