“Heat Culture”, czyli dlaczego Miami nie cacka się z gwiazdą NBA
W NBA wielokrotnie dochodziło do sytuacji, kiedy gwiazdy wydawały się mieć większą władzę niż pracodawcy. Ale to nie może mieć miejsca w Miami Heat. Nie w klubie zarządzanym przez 79-letniego Pata Rileya. Na Florydzie żyje się według “Heat Culture”. I czerpie z tego dumę. Teraz poznaje się na tym Jimmy Butler. Mówimy o zawodniku, który w ciągu ostatnich kilku sezonów był twarzą Heat. I postacią, która niejako uosabiała “Heat Culture”. W grudniu nieoficjalnie zażądał […]