Juventus ratuje zwycięstwo w doliczonym czasie. Ferencvarosu, byłeś dziś kozakiem!
Trudno było odpalać mecz Juventusu z Ferencvarosem z myślą o emocjach. Raczej mieliśmy prawo wypatrywać polskich i pseudopolskich wątków, skoro naszej drużyny próżno szukać w Lidze Mistrzów – a bo Szczęsny w bramce, a bo u gości Dvali czy Lovrencsics (kapitan) w składzie. Poza tym wiadomo: Polak-Węgier dwa bratanki, toteż można było włączyć, ale bez nadziei na coś więcej niż dwójka czy trójka do przodu dla Juventusu. Tymczasem… bawiliśmy się naprawdę dobrze! I to głównie […]
redakcja
• 4 min czytania
13