Reklama

Najnowsze

Weszło

Koledzy z drużyny nacierali się krwią owcy. To miało przynosić szczęście

Przed pierwszym grupowym meczem z Kazachami porozmawialiśmy ze Stuartem Duffem, pierwszym Brytyjczykiem w historii ligi naszych dzisiejszych rywali. Dziś, przy okazji drugiego spotkania z tym rywalem przypominamy wywiad, z którego dowiecie się naprawdę wiele o osobliwych rytuałach przed- i pomeczowych Kazachów. O nacieraniu się krwią, dawaniu w prezencie kawałków owczej głowy i iście sprinterskim tempie wlewania w siebie alkoholu, słowem – o wszystkim tym, czego w wielkiej piłce raczej nie uświadczycie. *** – […]
redakcja
9 min czytania
0
Koledzy z drużyny nacierali się krwią owcy. To miało przynosić szczęście
Reklama
Weszło

Przepis na sukces – uniknąć głupich błędów z Astany

Po udanym Euro start eliminacji z Kazachstanem wydawał się nam bardzo łatwy, z pewnością nikt nie myślał, że po roku będzie trzeba do tamtego starcia wracać z jakąkolwiek analizą. No, ale niestety, parafrazując: jeśli chcesz rozbawić futbol, powiedz mu o swoich planach. Są bowiem elementy, których powtórzenia zdecydowanie musimy uniknąć, skoro nie mamy zamiaru sobie dziś wieczorem skomplikować życia. Przede wszystkim trzeba Kazachów gonić po boisku przez pełne 90 minut, nie dopuścić […]
redakcja
3 min czytania
12
Przepis na sukces – uniknąć głupich błędów z Astany
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… Wujo!

I już się z Wami żegnałem, misie kolorowe. Napisałem ostatni odcinek na Trybunie, już wsiadłem do prywatnego Jumbo Jeta, podstawionego na Modlin przez samego sułtana Brunei, kiedy zadzwonił do mnie pewien sympatyczny redaktor. – Halo, dzień dobry Panie Trenerze. Z tej strony… – Wiem kto mówi.- przerwałem już na wstępie. – Skąd? – Skąd? Misiu kolorowy, ty Wuja pytasz skąd? Trenowałem w każdym zakątku świata, piłem ze wszystkimi […]
Krzysztof Stanowski
6 min czytania
40
Jak co poniedziałek… Wujo!
Weszło

Nam bronić nie kazano

Na Euro stanowiliśmy defensywny monolit. 0:0 z Niemcami było popisem sprawności w ustawianiu zasieków – poziom mistrzowskiej Grecji z 2004. Tylko my i nasi zachodni sąsiedzi nie straciliśmy żadnej bramki w fazie grupowej. Wiedzieliśmy, że w ataku mamy mieszankę wybuchową, która może zaskoczyć każdego, ale taka klasa w obronie? Wielkie odkrycie i dowód świetnej pracy Adama Nawałki. Niestety, z tamtej żelaznej defensywy nie zostało wiele. W tym momencie jest ona na poziomie, jaki reprezentują polskie drużyny […]
redakcja
2 min czytania
15
Nam bronić nie kazano
Reklama
Weszło

Najlepszą defensywą eliminacji… Uganda!

Eliminacje do mundialu to skupisko wydarzeń dziwnych, bardzo dziwnych i ekstremalnych. Dziwne to wysoka porażka Polaków z Duńczykami, bardzo dziwne to bezbramkowy remis Francji z Luksemburgiem, natomiast ekstremalną historią jest fakt, że za najlepszą defensywę eliminacji robi… Uganda. No, chodzi o tę Ugandę, która nigdy nie zakwalifikowała się na mundial i tak, tę Ugandę, której ziemie nie wydały jeszcze na świat żadnego piłkarza światowej klasy. Uganda straciła w afrykańskich eliminacjach do mistrzostw świata ZERO bramek. Obecnie […]
redakcja
3 min czytania
2
Najlepszą defensywą eliminacji… Uganda!
Weszło

Zimny prysznic to przeszłość. Pora przypomnieć wszystkim, kto pojedzie do Rosji

Do dzisiejszego meczu z Kazachstanem reprezentacja Polski powinna podchodzić tak wyluzowana, jak Usain Bolt do swoich biegów w najlepszych latach. Ze zwycięstwem wypisanym na twarzy jeszcze przed ułożeniem stóp w blokach. I z pozytywną bezczelnością, która w przypadku Jamajczyka oznaczała rozpoczęcie swojego prywatnego karnawału już kilka, a nawet kilkanaście metrów przed metą. Tymczasem po blamażu z Danią nawet nie trzeba kręcić się w okolicy hotelu kadry, by wyczuć niepokój. Przed meczem u siebie z Kazachstanem! Mamy nadzieję, że zniknie […]
redakcja
3 min czytania
29
Zimny prysznic to przeszłość. Pora przypomnieć wszystkim, kto pojedzie do Rosji
Weszło

Ronen Harazi katem Polaków. Dostajemy bęcki do Izraela

Gdy Henryk Apostel obejmował polską kadrę seniorów, miał przed sobą bardzo ciężkie zadanie. „Mission Impossible”. Tak to w skrócie wyglądało. Po tym, jak Andrzej Strejlau podał się do dymisji po niemal czteroletniej kadencji, a na końcówkę eliminacji do mundialu ’94 reprezentację przejął Lesław Ćmikiewicz, nasz zespół narodowy znajdował się nad piłkarską przepaścią. Wówczas rolę Apostela możemy porównać do tej obecnej Jorge Sampaolego, który po dramatycznych rządach Edgardo Bauzy musi wskrzesić Messiego […]
redakcja
2 min czytania
5
Ronen Harazi katem Polaków. Dostajemy bęcki do Izraela
Reklama
Weszło

Złoty dzieciak z La Masii ośmiesza Villarreal. A przynajmniej wydawało się, że złoty

Pep Guardiola zasłynął z tego, że jedną z lepszych drużyn w historii futbolu stworzył opierając się w dużej mierze na wychowankach. Nie było słabego ogniwa, a na jedną pozycję było co najmniej dwóch chętnych. Wybitny walec, który gniótł przeciwników. Obecny szkoleniowiec Manchesteru City nie był nieomylny. W tamtym okresie zakochał się także w perełce, która nigdy nie rozbłysła pełnym blaskiem. W Bojanie Krkiciu. Wejście do dorosłej drużyny Barcy Krkić miał fantastyczne – szybki, […]
redakcja
1 min czytania
0
Złoty dzieciak z La Masii ośmiesza Villarreal. A przynajmniej wydawało się, że złoty
Weszło

Forbrich był najlepszy. Chapeau bas, choć sprawa zła

– Forbrich miał wielką umiejętność dowiadywania się wielu rzeczy o ludziach. Znał ich słabości, znał ich bolączki. Jeśli wiedział na przykład, że ktoś ma chorą matkę, żonę, to bardzo pomagał. Niekoniecznie więc korumpował, tylko zyskiwał przychylność.  Jak wyglądał korupcyjny krajobraz polskiej piłki lat dziewięćdziesiątych, gdzie na łapówkę mówiło się „dostać róże”, gdzie dziesięć tysięcy oznaczało dziesięć róż? Jak sławetny pałacyk w Kobylnikach wygrał Amice […]
redakcja
25 min czytania
39
Forbrich był najlepszy. Chapeau bas, choć sprawa zła
Weszło

Rozczarowanie siedzi we mnie i pewnie miało wpływ na moją postawę w Kopenhadze

– Jestem rozczarowany, że nie zostały dotrzymane obietnice. Menedżerowie zapewniali, że sytuacja jest lepsza niż w styczniu, gdy odchodziłem z Francji. Mamili, że teraz możemy siedzieć, czekać i palić cygaro, bo kilka klubów z drugiej dziesiątki Premier League na pewno się po mnie zgłosi. Może byłem za słaby? Ale nie wydaje mi się, bo śledzę tę ligę, wiem, kto gdzie gra, i jestem przekonany, że dałbym radę. To rozczarowanie we mnie siedzi, pewnie miało jakiś wpływ na moją […]
redakcja
8 min czytania
25
Rozczarowanie siedzi we mnie i pewnie miało wpływ na moją postawę w Kopenhadze
Reklama
Reklama