Pozostaje tylko użyć cytatu: „This is Africa”. Magdziński nadaje z Angoli.
Ostatni mecz pierwszej rundy rozegrany, w perspektywie 12 dni urlopu, a ja bez biletu do Polski i bez informacji, czy klub jest chętny kontynuować ze mną współpracę. Przyznam szczerze, że w tamtym momencie było mi wszystko jedno. Chciałem po prostu odpocząć psychicznie i fizycznie w Polsce z rodziną i przyjaciółmi. Jasne, chciałem kontynuować afrykańską przygodę i wywalczyć utrzymanie z Academiką, w Giraboli jednak maj był trudny dla całej drużyny pełen emocji i przegranych meczów, dlatego sytuacja […]
redakcja
• 8 min czytania
3