Tęsknota za Zwolińskim dziś trochę mniejsza. Frączczak załatwił sprawę
Bez specjalnego entuzjazmu oglądaliśmy kilka ostatnich spotkań Pogoni w lidze. Tak już jakoś mamy, że preferujemy drużyny, które posiadają w swoim składzie piłkarzy potrafiących strzelać bramki, a w Szczecinie było z tym ostatnio naprawdę krucho. Michniewiczowi ze składu wyleciał Zwoliński, a szturmowanie zasieków rywali Małeckim, Akahoshim, Przybeckim, Dwaliszwilim czy Frączczakiem porównać można do ubijania schabowych pięścią. Niby można próbować, ale zamierzony efekt osiągnąć jest ciężko, a w dodatku może boleć […]
Piotr Tomasik
• 3 min czytania
3