
weszlo.com / Weszło
Opublikowane 22.07.2020 17:03 przez
redakcja
Kiedy przygotowujemy roczne rankingi, w których klasyfikujemy ligowców, w dniu, w którym pracujemy nad lewą obroną, zazwyczaj bolą nas wszystkie części ciała. Najchętniej poszlibyśmy na L4, a robotę przekazali krasnoludkom. Na szczęście dziś takie uczucia są nam obce. Raz, że w przypadku ligowców większe ciężary są przy rozkminach nad prawą stroną defensywy, bo na lewej mamy kilku fajnych obcokrajowców. A dwa, że i wśród naszych krajanów coś się ruszyło.
Jest nadzieja. Oczywiście sygnalizowaliśmy to już kilka miesięcy temu, ale dziś jeszcze przyjemniej patrzy się na zestawienie, w którym jest aż trzech młodzieżowców. W tym jeden na samym jego szczycie.
Forma Michała Karbownika nie okazała się wybrykiem na jedną rundę. Jasne, piłkarz Legii wiosną miewał też słabsze mecze. Ale szczerze mówiąc, bardziej zdziwiłoby nas to, gdyby w tym wieku mu się takie nie przytrafiały. Tym bardziej, że od pewnego momentu był tym zawodnikiem mistrza Polski, którego rotacja w ogóle nie dotyczyła. Generalnie potwierdził, że to, iż jego potencjałem zainteresowała się sama FC Barcelona (potencjałem, bo najpierw miałby być wypożyczony do słabszego klubu), nie jest jakąś wierutną bzdurą.
A kontynuując temat młodzieży, wypada podkreślić rolę, którą w zdobyciu wicemistrzostwa odegrał Tymoteusz Puchacz. Czasami się o tym zapomina, prawiąc głównie o podmiance Muhara na Modera. Ale zmiana na lewej obronie też była cholernie ważna. I też można zżymać się na to, że tak późno Dariusz Żuraw nabrał do takiego pomysłu przekonania. W związku z tym, możecie lekko się zżymać na to, że wrzucanie Puchacza do czołówki z klasą „C” po kilkunastu meczach na tej pozycji jest trochę na wyrost, ale pamiętajmy, że na skrzydle też nie był on ostatnim gapą. Warto wziąć to pod uwagę. W przekroju całego sezonu przy takiej formie mógłby rzucić wyzwanie Karbownikowi. Jest to pozytywna niespodzianka – pamiętajmy, że startował z niezbyt mocnej pozycji. Za nim był słaby mundial U-20 i spadki z GKS-em Katowice do II ligi (spory udział) i Zagłębie Sosnowiec do I ligi (minimalny). Przeszłość zostawił daleko za sobą.
A temat młodzieżowców kończymy Kamilem Pestką. W końcu w Cracovii Michał Probierz potrafił wycisnąć z niego prawie tyle, ile w młodzieżowce Czesław Michniewicz. Nie w każdym meczu, ale wygranie rywalizacji z Michalem Siplakiem (z pomocą przepisu) to już coś. Tym bardziej, że pamiętamy przecież o burzliwym początku sezonu. Cierpliwość popłaciła. A, no i w stawce jest jeszcze jeden Polak. Maciejowi Sadlokowi do miana młodzieżowca daleko, ale w tym sezonie ustabilizował formę na solidnym poziomie. A kończąc temat – blisko był też Hubert Matynia, ale ostatecznie przegrał z Siplakiem. Mimo przewagi Pestki ponad 20 meczów Słowak jednak nazbierał.
I tym sposobem płynnie przechodzimy do obcokrajowców. Trochę słabsi niż w poprzednim sezonie byli Filip Mladenović (ale i tak cieszymy się, że zostaje w Ekstraklasie) i Mikkel Kirkeskov (głównie jesienią grał poniżej poprzeczki, którą zawiesił sobie na wysokim poziomie).
Wykorzystali to Erik Janża z Górnika Zabrze i Dino Stiglec ze Śląska Wrocław. Obaj trafili do naszej ligi przed tym sezonem (Słoweniec z Chorwacji, a Chorwat ze Słowenii, taka przewrotność). I obaj okazali się strzałami z dziesiątkę. Serio, zarówno Dariusz Sztylka, jak i Artur Płatek, powinni się tymi ruchami chwalić. Znaleźli defensorów, którzy i dobrze bronią, i potrafią dać swoje w ataku. Zazwyczaj znalezienie takiego, który gra na ich poziomie tylko na jednej z połów boiska, jest już w porządku. Oczywiście na potwierdzenie warto rzucić cyferkami. Janża, który ma świetnie ułożoną nogę, zaliczył 7 asyst i 3 kluczowe podania przy golach. Z kolei Stiglec strzelił 4 gole, zaliczył 5 asyst i dał 3 kluczowe. Niżej wylądował ze względu na słabszą wiosnę, Janża był równiejszy.
Stawkę uzupełnia Sasza Balić. Nie może pochwalić się aż tak dobrymi liczbami i miewał mecze, w których kręcili nim rywale. Ale żeby tylko tacy zagraniczni gracze do nas trafiali – byłoby pięknie.
Opublikowane 22.07.2020 17:03 przez
Co tu robi Sadlok?! Jako kibic Wisły mam nadzieję nie zobaczyć go w wyjściowym składzie na jesień bo to co on w tym półroczu odwala to przechodzi wszelkie pojęcie – po przerwie to nie było meczu żeby czegoś nie zawalił
Nie zawiodłem się Weszlaki, Karbownik no 1!! Przyszły zdobywca Złotej piłki, Roberto Carlos Ekstraklasy. Tylko dlaczego C? Przecież ta sztabka złota to reprezentacyjna minimum (jak nie World Class). A tak na poważnie to wyborem LO się kur… skompromitowaliscie. Tak go lansujecie że rzygać się chce. Zmarzlik w tym roku nie wygra – na długo przed plebiscytem znamy zwycięzcę 😀
Prawda jest taka że Puchacz nakrywa i nakryje w przyszłości Karbownika czapką
Jak dużą czapkę kupi bo go nakrywa na razie głupotą swoich tekstów…
A co takiego powiedział?
A co mówią grajki Amiki? W Legii nie zagra!
Tomek to jeszcze nic złego. Widocznie ma w sobie trochę przyzwoitości i nie chce się skurwić jak Krzysztof Mączyński
Gyt za to zagra! 😀
Zawisza, Gyt za cienki w uszach na Legię, dlatego poszedł do beniaminka drugiej ligi włoskiej ;)) i nie pierdol mi o Brlruskonim 😉
Legia za cienka dla Gytkjaera.
Legii nie było stać na niego.
Przecież temu Puchaczowi to sodówka już u Cyganów z Katowic odbiła. Takie teksty po spadku do II Ligi, że zapierdala jak Kante….
Prawda jest taka że jesteś z Poznania i tyle 🙂
Owszem, ale jest też inna prawda, taka że większość elektorów plebiscytów wszelakich jest z Warszawy.
Zawisza Czarniecki, gdzie byłeś chłoptasiu gdy Lech zbierał bęcki ? Kilka lepszych meczów w końcówce i już jesteś
Wylazł z nory, jak reszta tych wronieckich szczurów. Wystarczyły 2 czy 3 dobre mecze i znowu pompowanie balonika. „Jesień nasza” , „nigdy się nie poddawaj” i inne te bzdurne hasła zaraz zastąpi proste, ale od lat wpisane we wroniecką mentalność „mamy kurwa dosyć” 😀
Albo chwalić albo ganić. A nie jęczenie nie podawaj się ukochana ma…itd.60-70 minut aż się rzygać chce.
Hahahahaha hahahahaha hahha zabawne i się zdziwisz. Cały wasz Lech jest wogole lepszy, najlepszy i wogole a potem psikus i znów bez trofeum i tak od lat podziwiam optymizm
Karbownik jest dobrym zawodnikiem, ma zmysł do gry kombinacyjnej, nienaganną technikę, jest całościowo na prawdę piłkarzem który powinien iść się rozwijać do dobrego zagranicznego klubu. Natomiast rozmawianie o nim w kontekście najlepszych europejskich klubów jest śmieszne. Polska Ekstraklasa nie jest żadnym wyznacznikiem umiejętności. Kuba Błaszczykowski bez większych starań z tysiącem mikro urazów itd. nakrywa czapką prawie wszystkich zawodników tej ligi samymi umiejętnościami. Nakręcanie go na wielki talent ma oczywiście przynieść korzyści finansowe dla klubu i ludzi z jego otoczenia to ma jak najbardziej sens. Prawdziwą wartość Karbownika poznamy przy zderzeniu z jedną z topowych lig i jak sobie z tym poradzi. Pamiętajcie, że nawet Robert Lewandowski był na początku wyśmiewany i robiono o nim prześmiewcze filmiki 🙂
Pompowany Szymański przepadł w… lidze rosyjskiej. Kurtyna.
No kiedy właśnie do przerwy Covidowej grał dużo i dobrze.
No rzeczywiście. 1 gol, 1 asysta. Jak na ofensywnego zawodnika to ma staty jak talala. Takie same ma Bednarek w Premier League.
Serio? Karbownik nr 1? Niestety ale na chwilę obecną Puchacz, Mladenovic, Stiglec i Kirkeskov są lepsi. Generalnie pierwsza 2 waszego rankingu tak trochę z dupy. Karbownik to dobry zawodnik ale sporo mu brakuje do bycia najlepszym lewym defensorem nawet naszej szmacianki.
Przecież ten cały Puchacz to zwykły ogór. Pamiętam go z Zagłębia, czy MŚ-U20 i dopóki nie pojawił się niejaki Polczak, to większego leszcza nie widziałem. Tak to ma zaszczytne 2 miejsce największych ogórów ostatnich lat w Zagłębiu, a wierz mi konkurencja naprawdę spora. Widocznie w Poznaniu ma dobrych partnerów, że nie widać jakim ogórem ten jest.
Ależ poznańskich słowików tu sie nalazło po koncowce sezonu. Koncowce gdzie cała liga miała już wywalone na granie i czekała na plazowanie. Czekam z niecierpliwoscia na piłkarską jesień. Wpierdol od litwinów i 10 miejsce Amici po 15 kolejce. I znowu będa „mieć kurwa dosyć” 😀
Ty patrz lepiej gdzie twoja prostytutka będzie po 15 kolejce
Jest i klasyczny debil od poznańskich słowików – pedofilia była w
Polskich Słowikach. Stuligrosz powinien zacząć pozywać kretynów za zniesławienie. Niedouczeni Azjaci! :-]
Jest i poznanski chloptaś, ktoremu dyrygent zagladał pod sukienkę, dumny ze swojego „zachodniego” pochodzenia. Na parady LGBT pewnie chodzisz z flaga Lecha i Amiki dumnie. No ale mniejsza o to 😉
Fascynuje mnie jak to ladnie mowicie o tej Azji. Zapewne dla wiekszosci z was szczytem marzeń jest wyjazd na tydzień do Mielna, walić harnasie z puch, to tez pojecie o swiecie macie małe. Jak się ktoremus slowikowi uda kiedys polecieć do tej Azji, to sie moze z deka zdziwić, jak ta Azja wyglada. Bangkok, Singapur, Tokio czy Seul… Warszawie trochę bliżej do tych metropoli niz poznanskiej prowincji.
Dokładnie tak 🙂 Najbardziej spierdolone, zakompleksione miasto w Polsce, z uległymi kibicami którym napluto w ryj zamianą Lecha na Amikę. No ale ilu wychowanków z Wronek do gabloty można wsadzić :)))
A podobno to Lech ma.kompleks Legii. Widać Azjaci się uruchomili. Tylko ktoś napisze coś nie tak na Legię to bankowo to musi być Lech. Mordy i do spania dzieciaki.
A niby skąd maja być, kto się w Polsce rodzi z kompleksem Legii.
Gdzie nie wejdziesz, wszystkie fora Lecha albo Legii, to jęki poznańskich frustratów, bo Lech nsjlepszy w lidze, mimo, że Legia mistrz, bo Lech ma nsjlrpszą młodzież, mimo, że Karbownik młodzieżowcem sezony a Legia wygrywa Pro Junior System. Żóraw najlepszym trenerem, mimo, że to Vuko zdobył mistrzostwo i zbudował zespół od nowa… itd, itd…
Wszędzie płacz i frustracja, wzdęcie jakieś zjebane przykłady, że to jednak Lech lub lechici lepsi, zalaliście tym waszym gównem cały internet, nikt inny tak nie beczy.
I ty tutaj piszesz, skąd wiecie, że to ktoś z Lecha. Poczytaj fejsa i inne fora klubowe, zobacz co piszą kibice Lecha i skończ się ośmieszać.
Do Ułan Bator to blisko Warszawie jest bezsprzecznie
A kolega to pewnie jeden z tych co tak się obrazili na rodzinę za głosowanie na PAD-a że już więcej nie pojedzie po słoiki na wioskę.
Śmiejesz się z. Tych molestowanych brawo dla ciebie ,oby kiedyś twoje dziecko nie miało nic wkladane pod sukienke jebany lachociagu
Azja jest od zachodniej Europy za Koninem.Co to za miasto co to za wieś ani poruchać ani co zjeść to Wawa jest.
Błyskotliwyś niezwykle.
Nawet bawi ten lans Karbownika, ale w przeciwieństwie do ofensywnego Szymańskiego, ma przynajmniej liczby. Bronić oczywiście nie potrafi zbyt dobrze.
Puchacz nakrywa go czapką i w ofensywie i w defensywie. Mowa o lewej obronie.
Bawcie się dalej, kto następny do lansu? Grudziński?
Zawisza ? Chyba cię pojebało.
Ten bezmózgowiec Puchacz ma kogokolwiek nakryć czapką, lansujecie go jak Kownackiego, to damo pisałeś, kownaś najlepszy i kownasia nie ma, teraz Puchacz Hahaha.
Nigdy się tych kompleksów nie pozbędziesz, wy dię z tym rodzicie.
Oglądam każdy mecz Wisły i musiała być kurewsko mocna bieda jeżeli on jest 7 lewym obrońcą w tej lidze xD
Kibice Lecha jak zwykle mocni w necie, wiadomo kto w świecie. Wiecznie przegrani, a w ich mniemaniu mają najlepszych piłkarzy w lidze.
A tu zero trofeów, drugie miejsce w Pro Junior, PP out, rekord transferowy dla młodego legionisty, środkowy pomocnik-młodzieżowiec w topie lewych obrońców, ale to Puchacz nakryje czapką Karbownika.
Najbardziej żałosna i zakompleksiona grupa kibicowska w kraju.
z kibicami Legii jest jak z wyznawcami PiS. Podnosisz reke na ich swiatynie, to z miejsca jestes za Lechem (Amica?), lub jak w wypadku pisiów od razu pewnie jestes „za PO”.
Ogladam lige, bo lubie pilke, kto wygrywa … najlepiej ten kogo mam na kuponie, ale na listosc boska … Karbownik to zadna rewelacja, dla rownowagi winien jestem dodac ze Puchacz to ten sam poziom smiechu na sali.
Masz rację. To nawet jest śmieszne. Wychodzi na to że tak jak poznaniacy dostają piany na Legię tak działa to w drugą stronę. Legionistow niby Lech nie rusza ale zawsze szpile muszą wbić. Wystarczy, że napiszesz że Karbownik jest chujowy to w kontrze idzie: słowiki, Amika itd.
Bo to stan umysłu poziom zjebany troglodyta. Zamiast wejść w merytoryczną dyskusję (podstawowe dane z InStata wygooglować) to ból i trzask doopy.
Otóż kibiców w Polsce jest ponad 2 mln i nawet 8% z nich to nie są kibice Lecha i Legii razem wzięci (kibic to nie tylko ten co na stadiony chodzi).
Co do meritum. Karbownik to ten sam przypadek co Majecki. I zbliżony poziom w lidze prezentowali.
[Beka z upadlania się Weszło wobec menago Karbownika mode off] To bardziej niż niezły grajek jest, sprawny technicznie, ma dobry przegląd pola, może trochę brak mu szybkości na LO, ale w Ekstraklasie się zdecydowanie wyróżnia in plus. Najgorsze co mu się może zdarzyć, to uwierzenie we własną zajebistość. Niestety, ale widzieliśmy takich, co to w wieku 24 lat mają pierwszy i jedyny sezon poważnego grania parę lat wcześniej w E-klapie. Niech zostanie jeszcze na sezon albo i dwa, ale wyjedzie gotowy do poważnego grania, choćby w ogonie Serie A. [Beka z upadlania się Weszło wobec menago Karbownika mode on] JAK TO TYLKO KLASA C I NIC O REKORDZIE TRANSFEROWYM? PIEKARSKI COFA PRZELEW!!!
Piekarski musi mieć niesamowity kontakt z dziennikarzami. Karbownik najlepszym lewym obrońcą w całej lidze. Żart po prostu. Chłopak ma w obronie ogromne braki, co parę meczów zamienia się w wiatrak. Nie umie dośrodkować lewą nogą, więcej od niego punktów w klasyfikacji kanadyjskiej ma Puchacz. Jeśli miałbym wydawać kasę to biorę Puchacza do składu a za Karbownika grzecznie podziękuję. To najbardziej przereklamowany piłkarz młodego pokolenia. Może będzie z niego solidny pomocnik środkowy, ale na lewą obronę – a tego dotyczy ranking – w ogóle się nie nadaje. Tylko taki ignorant jak Vukovic może robić mu krzywdę i wciskać go tam na siłę.
Każdy wie, że Vukovic to ch.. nie trener. Wmowili mu, że ma najlepszego lewego obrońcę to go tam wystawia.
I ten ch.. nie trener tak głupio ustawił drużynę, że ta na trzy kolejki przed końcem sezonu zdobyła mistrzostwo. Gdyby był takim geniuszem trenerskim jak np. Żuraw toby zapewniał nam emocje do ostatniej kolejki i na koniec został z pustymi rękoma.
Jak Puchacz był w wieku Karbownika, to został pogoniony ze słabego Zagłębia Sosnowiec jako nie mający już żadnych szans na grę. Ja co prawda i tak wtedy wierzyłem w jego potencjał ,ale obiektywnie to był on wtedy ze trzy poziomy pilkarskiej klasy słabszy niż obecny Karbownik. I to jest bardziej racjonalne porównanie- tj takie gdy porówna sie dwóch bardzo młodych zaw2dnikow kiedy byli oni w tym samym wieku
Zresztą oczywiście w ocenie całego obecnego sezonu Karbownik też był lepszy od Puchacza, bo przecież cały sezon podlega takiej ocenie, a nie kilka ostatnich meczów
Ranking Weszlo.com: najlepszy lewy obrońca – Karbownik
Ranking Canal+: najlepszy lewy obrońca – Karbownik
11 sezony PS: najlepszy lewy obrońca – Karbownik
Tymusia Puchacza jakoś nikt nie docenia, poza fanami Amici. Prawda taka, że w konkurencji nakrywania czapką Puchacz może wygrywa z Karbownikiem, ale na boisku piłkarskim to mu ciut brakuje, o czym najlepiej świadczy tabela ligowa na koniec sezonu. Ostatecznie piłka nożna to gra zespołowa.
A jeśli to wszystko to wyłącznie knowania agenta to prosta rada dla Puchacza – zmienić agenta.
Ja pierdole, znowu płacz bo Legionista najlepszy, gościu zrobił największy progres, został mistrzem Polski, misl ogromny wkład w mistrzostwo!
Wy go płaczki do Puchacza porównujecie ;)))
Bóg was opuścił 😉
Ten wasz Puchacz po za Lechem nie zaistnieje.
Trochę obiektywizmu, a nie ciagle ta zazdrość i frustracja.
W 150% Karbo zasłużył na najlepszego młodzieżowca sezonu, a tutaj na pierwsze miejsce.
Karbownik nie był najlepszym lewym obrońcą ligii. Był bardzo aktywny w ofensywie, ale w obronie statystyki miał przeciętne. W tercji obronnej wygrywał tylko ok.52% pojedynków i notował ponad 2 straty na mecz, ogólnie zaliczał ponad 8 strat na mecz i tylko 1.5 odbioru na mecz. Statystykami bliżej mu było do piłkarzy ofensywnych (Wszołek, Luquinhas).
Dla porównania Mladenović wygrywał ponad 60% pojedynków i miał o połowę mniej strat a więcej odbiorów a w ofensywie w sumie podobnie efektywny.
Ja rozumiem, że Karbo młody i perspektywiczny, ale to ranking na tu i teraz a nie wróżby z fusów.
Po 1. Ten wasz Puchacz jest 2 lata starszy od Karbownika i pytanie gdzie był w wieku 19 lat??? 2,3 liga? I to powinno kończyć głupia dyskusje. Po2. Ten cały wasz,, nigdy nie zagram w Legii,, zagrał parę męczy na tej pozycji i jakoś nigdzie go mega nie doceniają. Obiektywnie uważam że Mladenovic, Kirkesov są lepsi w obronie od Karbo a już napewno od Puchacza ale sat dużo młodsi i jak na ten wiek graja bardzo dobrze. Zawsze jest wpychanie na siłę Puchacza bo jakoś nikt go do plebiscytów nie wpycha więc jest po prostu słabszy mimo że ma więcej lat. Zgodzę się Moder mega grajek i tutaj się zgadzam ale z tym Puchaczem to już dajcie spokój bo to zaczyna być żałosne
I gadanie o kompleksie Legii do Lecha jest śmieszne to my zbieramy trofea a wy kurz w gablocie i ciągły płacz, że Legia jest doceniana i szukanie spisków jest naprawdę śmieszne i żałosne. 3,4 mecze dobre gdzie reszta miała wywalone na grę prosi się o troszkę obiektywnego myślenia!
Ty to co najwyżej zbierasz smarki z nosa ogladając mecz przed telewizorem. Bawi mnie to gadanie „my, my, my”, NIE, to ONI, piłkarze, zapieprzają na boisku, a trenerzy, sztaby szkoleniowe, fizjoterapeuci itd. ich przygotowują, to ONI zdobyli trofea i to ONI mogą być z siebie dumni. Ty i tobie podobni chuja zrobiliście, jesteście tylko biernymi, zakompleksionymi obserwatorami próbującymi się dowartościować na cudzym sukcesie. To dopiero jest śmieszne i żałosne.
Ty to możesz ewentualnie baranka w ścianę przyjebać. Kibic składa się na pensję piłkarzy czy też reszty pracowników klubu zakupując bilety, koszulki, szaliki i inne gadżety oraz płacąc abonament tv. Bez kibiców kluby przestały by po prostu istnieć. Klub piłkarski to pewnego rodzaju wspólnota ludzi i pracowników klubu, którym zależy (a przynajmniej powinno) na jego dobru. Jeżeli kibic indentyfikujący się z klubem wyraża się że my wygraliśmy to ma jak najbardziej prawo się tak wyrazić.
I owszem, macie kompleks Lecha, nawet większy niż kibice Lecha kompleks Legii, co jest tym bardziej śmieszne, że to przecież ten „nic nie znaczący, wiecznie przegrany” Lech, „klub jak każdy inny” jak często powtarzacie, a potem jedyny komplet na stadionie w sezonie macie właśnie na meczu z tym Lechem 😉 A na waszych forach aż piana wam z ust leci przez tego Lecha, artykuł jest o czymś innym, a zawsze jakieś odniesienie do Poznania znajdziecie. Nawet tutaj pod tematami o Lechu zawsze was pełno. Oczywiście mało któremu z was w ogóle przejdzie przez usta słowo „Lech”. Nawet z wygranej w PJS cieszyliście się nie dlatego, że mieliście w tym roku fajnych młodziaków w składzie i w końcu klub zaczął odważniej na nich stawiać, ale głównie dlatego, że Lech nie wygrał.
Powinna powstać taka reklama „Jesteś megalomanem, próżność i pycha to twoje drugie imię, masz kompleksy, jesteś sfrustrowany, nienawidzisz innych ludzi i szukasz dowartościowania? Zostań kibicem Legii!” Gigantyczny odzew gwarantowany.
Choć uczciwie trzeba przyznać, że są to akurat przywary przeciętnego kibica piłki kopanej, bez względu na barwy klubowe, ale jakoś wśród waszej grupy są aż nadto widoczne i częste.
I piszę to jako neutralny widz, niezwiązany emocjonalnie z żadnym klubem, który gdy zaczynał intetesować się Eklapą dażył nawet pewną sympatią tę Legię i kibicował jej w pucharach (jak każdemu polskiemu klubowi). Nie rozumiałem nawet na początku tego hejtu na wasz klub. Niestety, szybko zrozumiałem, a wasi kibice szybko wybili mi z głowy jakąkolwiek sympatię. Legia z jej całym fanbasem jest strasznie nieprzyjemna i odpychająca dla postronnego widza.
Z dużo tych bredni nie chce mi się czytać, zakładam kibic z Poznania zakompleksiony na punkcie Legii. W dyskusji zam ze sobą napisałeś takie bzdury, że głowa mała podważyłeś cały sens kibicowania i jego kwintesencję. Tak Lech ma kompleks Legii nie na odwrót. Lech jest dla nas rywalem fakt największym ale wybacz by ktoś miał kompleks będąc lepszym od wielu lat co pokazują trofea i miejsce w lidze. Polecam najpierw sprawdzić sens słów a potem dyskutować sam ze sobą będzie łatwiej.!
Bzdura. Ja jestem z WLKP. Moi znajomi to w większości fani Lecha. Częściej od nich słyszałem słowo Legia niż Lech. Wiecznie Legia (przeważnie inwektyw zamian nazwy klubu) to lub tamto. Sędziowie im pomagają, var, PZPN itd. Oczywiście nawet Kazek czy Mielcar pod Legię komentują!!! Do tego poziom tępej nienawiści do Legii jest na jakimś absurdalnym poziomie. Wiem to bo znam tych ludzi. Legia w Poznaniu to mecz sezonu na który się spinają zawsze. Lech w Warszawie to ok szlagier ale nie mecz sezonu. Dla kibiców Legii przez wiele lat równie ważne były derby czy z Wisłą i oczywiście Widzewem. Sytuacja bez porównania.
Wow jednak da się napisać rzetelnie i zgodnie z prawdą za ten wpis
Puchacz lepszy od Karbownika. Karbownik na wiosnę zgasł.
Bez zaskoczeń, aczkolwiek Karbownik powinien mieć klasę reprezentacyjną, bo w końcu miał być powołany do reprezentacji.
Podobnie jak Mladenović. Pestka też powinien mieć wyższą klasę, a Sadlok niższą.
Nie bez powodu Karbownik gra w Legii, a Mladenović będzie grał i też gra w silnej reprezentacji Serbii, silniejszej od naszej.
Pan Mieciu, sprzątacz na Narodowym też się otarł o reprezentację gdy mijał Lewego idącego do kibla. Ale to nie znaczy, że Pan Mieciu zasługuje na klasę reprezentacyjną.
Tak samo piłkarze, którzy nawet grają w tej reprezentacji, nie zawsze kwalifikują się na tę rangę.
Moim zdaniem juz w tej chwili najlepszym jest Puchacz, a mozliwosci ma niepospolite.
Duza szybkosc,dobry drybling i niespotykana energia ,do repry juz od zaraz.