Matty Cash jest jednym z boiskowych liderów reprezentacji Polski, odkąd stery w niej objął selekcjoner Jan Urban. W rozmowie ze Sport.pl obrońca rozpływał się nad 63-letnim szkoleniowcem.
Cash przeżywa ostatnio znakomity okres zarówno w klubie, jak i w kadrze. Jeśli chodzi o występy w biało-czerwonych barwach, widać, że zmiana na stanowisku selekcjonera wyszła mu na dobre. Michał Probierz nie darzył zawodnika dużym zaufaniem i początkowo odsunął go na boczny tor, by ponownie dać mu szansę dopiero pod koniec swojej kadencji. Jan Urban od początku wyraźnie postawił na gracza Aston Villi, a ten już odwdzięczył mu się ważnymi bramkami w spotkaniach z Holandią i Finlandią.
Matty Cash: Jan Urban jest świetnym selekcjonerem
W wywiadzie, którego udzielił portalowi Sport.pl, 28-latek nie szczędził komplementów obecnemu opiekunowi polskiej kadry.
– To doskonały trener. Świetnie rozumie i czuje futbol, bo sam był bardzo dobrym piłkarzem i grał na wysokim poziomie. Jest też bardzo dobrym taktykiem i potrafi przekazywać krótkie, konkretne i bardzo pomocne uwagi. Mogę się o nim wypowiadać w samych superlatywach. Odkąd się poznaliśmy, moja pewność siebie w tej drużynie mocno wzrosła. Jestem bardzo szczęśliwy, że mam przyjemność z nim pracować – wyjaśnił obrońca.
Reprezentant Polski uważa, że Urban znakomicie wykorzystuje krótki czas, jaki ma do dyspozycji w trakcie zgrupowań.
– Muszę się powtórzyć: jest świetnym selekcjonerem i bardzo pasuje do specyfiki tej roboty, bo żaden trener kadry narodowej na świecie nie ma wiele czasu na pracę z drużyną. Zwykle to tylko dwa-trzy treningi przed pierwszym meczem. Najwięcej pracy sztab wykonuje na wideo, pokazując nam, jak gra przeciwnik i analizując nasze kolejne spotkania. Na przykład we wtorek obejrzeliśmy ostatni mecz z Litwą, gdzie trener przekazał nam, co w naszej grze było dobre, a co mu się nie podobało. Te informacje musisz przyswajać bardzo szybko i przenosić je na boisko, dlatego ważne jest, by były one krótkie i konkretne. I tak właśnie pracuje Urban – stwierdził piłkarz.
Nie tylko warsztat trenerski, ale również osobowość selekcjonera wzbudziła podziw defensora „The Villans”.
– Od razu widać, że jest szczery i prawdziwy w tym, co robi i jak się zachowuje. Jak sam powiedziałeś, bije od niego naturalny luz i pozytywna energia. Jestem pod dużym wrażeniem, mimo że nasz kontakt wcale nie jest prosty. Ja nie mówię po polsku, on nie mówi płynnie po angielsku, ale mimo to doskonale się rozumiemy i potrafimy normalnie rozmawiać i żartować. Sposób, w jaki Urban czuje i rozumie futbol, sprawia też, że zawodnicy naprawdę czują się dużo pewniej – uważa Matty Cash.
CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Lewandowski. Prawdziwy. Nareszcie!
- Były kadrowicz: To pierwsza rysa na wizerunku Jana Urbana
- Lewandowski: Lubię Skorupskiego i nie mam pretensji do Kuby Kamińskiego
Fot. Newspix
