Nareszcie koniec tej farsy. Chciałbyś coś dodać, Leo?
Miał w swoich rękach władzę, o jakiej wszyscy ludzie polskiej piłki mogli tylko pomarzyć. Miał przed sobą rząd dusz. Odbierał ordery od prezydenta, wygrywał plebiscyty na “Człowieka Roku”, kolekcjonował nagrody, jak mali chłopcy zbierają resoraki. Mógł wszystko, ale nie zrobił nic. Leo Beenhakker w atmosferze klęski totalnej rozstaje się z reprezentacją Polski. Rok temu płakałyby po nim miliony. Teraz – miliony oddychają z ulgą. Bo Polacy nie są głupi i docenią […]
redakcja
• 8 min czytania
2