Reklama

Nietypowy zakład trenera Chrobrego. Na szali… jego broda

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

17 września 2022, 18:31 • 1 min czytania 3 komentarze

Trener Chrobrego Głogów, Marek Gołębiewski na konferencji prasowej po meczu z Arką Gdynia (4:3) wyznał, że umówił się z zawodnikami na taki układ, że zgoli brodę, jeśli przegrają mecz w lidze. Efekt? Chrobry ma serię sześciu spotkań bez porażki. – Mam nadzieję, że do grudnia dojadę – mówił.

Nietypowy zakład trenera Chrobrego. Na szali… jego broda

W piątek Chrobry Głogów rozegrał w Gdyni szalony mecz z Arką. W pewnym momencie gospodarze prowadzili już 3:1, a mimo to rywale byli w stanie wywieźć stamtąd trzy punkty. Gola na 4:3 zdobył Miłosz Jóźwiak w doliczonym czasie gry. –  To szalony mecz. W przerwie powiedziałem zawodnikom, że wygramy tu 3:2. Pomyliłem się o jedną bramkę dla nas i gospodarzy. Czułem, że drużyna jest na dobrej fali i dobrze gramy w piłkę – mówił Gołębiewski na konferencji prasowej.

– Gratuluję chłopakom. Prywatnie powiem, że żona mnie niedługo nie pozna, bo umówiłem się z zawodnikami, że zgolę brodę dopiero po tym, jak przegramy. Na razie szósty mecz bez porażki. Mam nadzieję, że do grudnia dojadę – śmiał się szkoleniowiec Chrobrego.

CZYTAJ WIĘCEJ O PIERWSZEJ LIDZE:

Fot. Newspix

Reklama

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Betclic 1 liga

Komentarze

3 komentarze

Loading...