Do mundialu w Katarze pozostały już niewiele ponad trzy miesiące, a FIFA właśnie zaczęła rozważać wcześniejsze otwarcie turnieju. Jak informuje argentyński dziennik “Ole” mistrzostwa świata mogą się rozpocząć już 20, a nie 21 listopada, jak to było w pierwotnym planie.
Wszystko wskazuje na to, że władze FIFA nagle zmieniły zdanie i stwierdziły, że mundial nie może się rozpocząć od spotkania, w którym nie zobaczymy gospodarzy turnieju, czyli reprezentacji Kataru. A taki był pierwotny plan, ponieważ mistrzostwa świata miał rozpoczyąć mecz Holandia – Senegal w poniedziałek 21 listopada o godzinie 11:00. Katarczycy mieli się zmierzyć z Ekwadorem dopiero w trzecim meczu tego dnia o godz. 20:00.
Według “Ole” nowa koncepcja ma zakładać rozegranie spotkania Katar – Ekwador i jednocześnie otwarcie turnieju dzień wcześniej – w niedzielę 20 listopada o godzinie 20:00. Podtrzymana zostałaby wtedy tradycja zapoczątkowana podczas mistrzostw świata w 2006 roku.
Zmiany w kalendarzu mundialu muszą jednak najpierw zostać zatwierdzone przez Biury Rady FIFA, w skład którego wchodzą: Prezydent FIFA Gianni Infantino oraz prezydenci wszystkich sześciu federacji (UEFA, CONMEBOL, CONCACAF, CAF, AFC i OFC).
Czytaj więcej o mundialu w Katarze:
- Katarski brat patrzy
- Wróg mundialu. Dlaczego Katar więzi Abdullaha Ibhaisa?
- Czy Katar jest gotowy na mistrzostwa świata? | Reportaż
Fot. Newspix