Lech Poznań od pewnego czasu ma nowego trenera. John van den Brom ma na koncie sukcesy w Belgii (cztery trofea), ale jeszcze lepszym wyznacznikiem jest to, z jakiej klasy zawodnikami Holender pracował. W jego karierze trenerskiej znajdziemy ponad 100 piłkarzy, którym w trakcie pracy z nim lub na innym etapie kariery udało się zadebiutować w reprezentacji kraju.
Oczywiście nie we wszystkich przypadkach mówimy o gwiazdach światowego futbolu. Rozpiętość drużyn narodowych, które reprezentowali podopieczni Johna van den Broma, jest ogromna. Od Argentyny, Hiszpanii czy Holandii po Arubę, Filipiny czy Trynidad i Tobago. Niemniej liczba kadrowiczów, którzy pracowali z nowym trenerem Lecha Poznań, jest imponująca. Mówimy o dokładnie 155 zawodnikach. Jakie kryteria zastosowaliśmy, żeby znaleźć takie grono?
- minimum jeden oficjalny występ w reprezentacji narodowej
- minimum jeden oficjalny występ pod wodzą van den Broma
Nie liczymy więc tych, którzy poprzestali na “młodzieżówkach” (było ich wielu), nie uwzględniamy także zawodników, którzy byli powoływani do kadry, ale w niej nie zadebiutowali (dopatrzyliśmy się kilku takich przypadków). Czasami mówimy o piłkarzach, którzy nie stanowili o sile ekip van den Broma. Mówimy jednak i o takich, którzy rozegrali dla jego zespołów ponad 50 spotkań, jednocześnie regularnie pojawiając się na zgrupowaniach kadr narodowych.
Jak grały zespoły van den Broma? Analiza taktyczna nowego trenera Lecha
52 – kraje reprezentowali zawodnicy, z którymi pracował John van den Brom
Wyobraźmy sobie, że do Lecha Poznań nagle zaczynają trafiać piłkarze z przeszłością w kadrze Belgii czy Holandii. Nierealne? Niekoniecznie, bo John van den Brom prowadził całą masę zawodników, którzy dotknęli czołowych drużyn narodowych na świecie. Są w tym gronie gwiazdy, ale i zawodnicy, którzy dziś przychylnie spojrzeliby na możliwość gry dla “Kolejorza”. Zresztą, można sięgnąć także po kadrowiczów z innych reprezentacji. W podziale na narodowości podopieczni nowego trenera wyglądają tak:
- 28 – reprezentanci Holandii
- 14 – Belgia
- 10 – Szwecja
- 7 – Demokratyczna Republika Kongo
- 6 – Norwegia
- 5 – Curacao, Maroko
- 4 – Serbia, Ghana
- 3 – Czechy, Finlandia, Arabia Saudyjska, Dania, Gruzja, Kolumbia, Surinam, USA, Japonia, Wybrzeże Kości Słoniowej
- 2 – Senegal, Grecja, Estonia, Australia, Nigeria, Argentyna, Słowacja, Ekwador, Kamerun
- 1 – Hiszpania, Francja, Filipiny, RPA, Egipt, Węgry, Iran, Urugwaj, Meksyk, Paragwaj, Trynidad i Tobago, Ukraina, Słowenia, Rosja, Polska, Islandia, Kostaryka, Wenezuela, Kanada, Honduras, Armenia, Rumunia, Aruba, Republika Zielonego Przylądka
W tym gronie znajdziemy masę znanych nazwisk, ale i zawodników z podwójnymi paszportami, którzy reprezentowali kraje z dalekiego szeregu. Mówimy o 22 krajach ze strefy UEFA, 10 z Afryki, 16 z Ameryk (Południowej, Północnej i Środkowej) i 4 ze strefy azjatyckiej, łącznie z należącą do niej Australią. Jedynym Polakiem, którego prowadził John van den Brom (i który grał w biało-czerwonych barwach) był Marcin Wasilewski. Obaj spotkali się w Anderlechcie.
3661 – meczów w kadrach zagrali podopieczni van den Broma
Sprawdzając reprezentantów, którzy wychowali się pod okiem Johna van den Broma, warto także zwrócić uwagę na to, ile meczów rozegrali w narodowych barwach. W Polsce miano “wybitnego reprezentanta” przysługuje po zaliczeniu 60. występu w kadrze. Z listy 155 zawodników wyciągnęliśmy więc wszystkich, którzy zdołali przynajmniej wyrównać tę liczbę. Grono ograniczyło się do 18 nazwisk, ale za to jakich:
- Jan Vertonghen (Belgia) – 139
- Osama Hawsawi (Arabia Saudyjska) – 135
- Raio Piiroja (Estonia) – 114
- Dries Mertens (Belgia) – 105
- Guram Kashia (Gruzja) – 98
- Roland Juhasz (Węgry) – 95
- John Heitinga (Holandia) – 87
- Thomas Vermaelen (Belgia) – 85
- Cheikhou Kouyate (Senegal) – 82
- Aleksandar Mitrović (Serbia) – 73
- Nacer Chadli (Belgia), Mbemba (Demokratyczna Republika Kongo) – 66
- Anthony Annan (Ghana) – 64
- Alireza Jahanbakhsh (Iran), Waleri Kazaiszwili (Gruzja), Niklas Moisander (Finlandia) – 62
- Jere Uronen (Finlandia), Marcin Wasilewski (Polska) – 60
Kim jest John van den Brom? Sylwetka trenera Lecha Poznań?
Nowy trener Lecha Poznań miał okazję współpracować z czterema zawodnikami, którzy przekroczyli barierę 100 meczów dla reprezentacji swojego kraju. Na świecie znajdziemy 591 takich zawodników (mówimy o całej historii międzynarodowej piłki), więc w teorii jest to tylko mały procent, ale w Polsce ciężko spotkać trenera, który mógłby pochwalić się takimi podopiecznymi. Jan Vertonghen, lider tego zestawienia, jest 70. piłkarzem na świecie pod względem liczby meczów w narodowych barwach, Hawsawi także łapie się do TOP 100.
Na przeciwnym biegunie znajdziemy z kolei sześciu zawodników. Mowa o piłkarzach, którzy współpracowali z van den Bromem i zanotowali tylko jeden występ w narodowych barwach (choć jeśli mówimy np. o kadrze Holandii, to ciężko używać tu słowa “tylko”). Postanowiliśmy również wyliczyć, ile gier w poszczególnych reprezentacjach zaliczyli łącznie wszyscy uwzględnieni przez nas zawodnicy. Ta liczba jest jeszcze bardziej imponująca – 3661. Średnio każdy kadrowicz, który grał u tego szkoleniowca, zaliczył więc ok. 24 występy dla drużyny narodowej.
46 – bramek dla reprezentacji zdobył najlepszy z podopiecznych van den Broma
John van den Brom podczas swojej pracy spotkał kilku gości, którzy w narodowych barwach zrobili kapitalną karierę. Możemy tu wymieniać np. Youriego Tielemansa, ale nie tylko. Warto rzucić okiem na tych zawodników z listy, którzy strzelali najwięcej bramek dla swoich reprezentacji.
- Aleksandar Mitrović (Serbia) – 46
- Dieumerci Mbokani (Demokratyczna Republika Kongo) – 22
- Dries Mertens (Belgia) – 21
- Wilfried Bony (Wybrzeże Kości Słoniowej) – 18
- Alireza Jahanbakhsh (Iran) – 13
- Waleri Kazaiszwili (Gruzja) – 13
- Milan Jovanović (Serbia) – 11
Największą gwiazdą z tej listy jest rzecz jasna Mitrović, czyli lider Serbów i król strzelców Championship z obecnego sezonu. Mamy też jednak kilka afrykańskich gwiazd. Mbokani czy Bony rozgrywali u van den Broma kapitalne sezony. Ten pierwszy strzelał w Lidze Mistrzów, drugi zaliczył preludium do rozgrywek, w których zdobył koroną króla strzelców. Jeszcze lepiej spisał się Jahanbakhsh, który po sezonie z 21 bramkami (król strzelców) i 12 asystami trafił do Premier League.
Kto w ten sposób rozwinie skrzydła po zmianie trenera w Lechu Poznań?
***
Sprawdź, ile możesz wygrać w Lotto! Aktualne kumulacje znajdziecie na www.lotto.pl!
WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:
- Przepisy FIFA pomogą w transferze Citaiszwilego?
- Ucieczka z cienia. Afonso Sousa w pogoni za dziadkiem i ojcem
- Lech chce grać szybciej. Ale Pogoń była skuteczniejsza w sparingu czołówki Ekstraklasy
SZYMON JANCZYK