To może być olbrzymi przełom w świecie angielskiego futbolu. Po raz pierwszy od 1990 roku aktywny, profesjonalny piłkarz przyznał publicznie, że jest homoseksualistą. Na coming out zdecydował się Jake Daniels, 17-letni zawodnik Blackpool.
W sezonie 2021/22 Jake Daniels rozegrał jeden mecz na zapleczu angielskiej ekstraklasy. Stawia więc dopiero pierwsze kroki w zawodowej piłce, ale z pewnością będzie o nim wkrótce bardzo głośno. Wszystko dlatego, że nastoletni wyznał publicznie, iż jest homoseksualistą. To pierwszy przypadek od 1990 roku, gdy profesjonalny piłkarz w Anglii zdecydował się na taki krok. Wtedy był to Justin Fashanu.
– To jest ten moment. Chcę, żeby ludzie poznali moje prawdzie oblicze – powiedział Daniels na łamach Sky Sports. – Nie potrafię tego dokładnie stwierdzić, ale wydaje mi się, że miałem pięć lub sześć lat, gdy zdałem sobie sprawę, że jestem gejem. Od długiego czasu żyłem zatem w kłamstwie. […] W przeszłości spotykałem się z dziewczynami, żeby przekonać moich kumpli, iż jestem heteroseksualistą. To była jedna, wielka przykrywka. W szkole czasem pytano mnie: “jesteś pewny, że nie jesteś gejem?”. Zawsze zapewniałem, że nie jestem. Nie byłem gotowy, by powiedzieć prawdę. Jednak nie chcę już dłużej kłamać. […] Środowisko Blackpool jest dla mnie wspaniałe. Czuję się tu bezpieczny, a koledzy z szatni udzielają mi olbrzymiego wsparcia. Zadali mi mnóstwo pytań, troszczyli się o mnie. Zareagowali wspaniale na moje wyznanie. Nie mogłem marzyć o lepszym odbiorze przez drużynę.
Piłkarz dodał również, iż jest świadomy, że czeka go lawina negatywnych komentarzy. – Wiem, że wielu zareaguje homofobią. Na stadionach, w mediach społecznościowych. Stanę się łatwym celem. Ale widzę to tak – oni płacą, żeby mnie oglądać, a ja zarabiam na grze w piłkę. Skoro tak, to krzyczcie co chcecie, nie robi mi to żadnej różnicy. Nie powstrzymam ludzi przez gadaniną. Ale muszą wiedzieć, że mnie to nie dotyka.
– Chciałbym stać się wzorem – przyznał Daniels. – Pomóc innym piłkarzom-gejom w dokonaniu coming outu. Mam tylko siedemnaście lat, ale jestem przekonany, że jest właśnie moje marzenie. Niech inni pomyślą, że skoro ten dzieciak miał w sobie dość odwagi, to i oni dadzą radę.
CZYTAJ WIĘCEJ O ANGIELSKIM FUTBOLU:
- Dodatkowy mecz City z Liverpoolem o mistrzostwo Anglii? Jest na to szansa
- Haaland w Manchesterze City – brakujące ogniwo w ekipie Guardioli?
fot. SkySports