David Ornstein z “The Athletic” podał informację dotyczącą przyszłości Erlinga Haalanda. W grze o podpis Norwega było kilka największych klubów, ale w tym tygodniu mamy dostać już oficjalne potwierdzenie, że napastnik BVB przejdzie do Manchesteru City.
To najprawdopodobniej koniec sagi transferowej z udziałem Haalanda. Według informacji angielskiego dziennikarza warunki kontraktu z zawodnikiem zostały dogadane w kwietniu, a teraz czas na wpłacenie klauzuli. Manchester City musi zapłacić BVB 75 mln euro, oczywiście dodając niemałą sumę dla ojca piłkarza. Być może cały koszt tej operacji zmniejszył się, po tym jak niedawno zmarł Mino Raiola. Były agent Norwega życzył sobie kilkadziesiąt mln euro przy pośrednictwie w transferze.
Manchester City być może będzie miał napastnika klasy światowej. Może nie do końca pasuje do wizji Guardioli, ale na pewno młodego Norwega da się jeszcze mocno rozwinąć.
WIĘCEJ O HAALANDZIE:
Fot. Newspix