Jerzy Brzęczek, trener Wisły Kraków, wypowiedział się przed meczem Białej Gwiazdy z Pogonią Szczecin.
Brzęczek stwierdził: – Chcemy grać agresywnie, ale trzeba pamiętać, że spotkanie ma różne fazy. Wszystko zależy od tego, jak będzie się układał mecz oraz w jaki sposób zespół będzie realizował nakreślone założenia, co w ostatecznym rozrachunku jest najważniejsze. Jesteśmy znacznie groźniejsi dla przeciwnika wtedy, kiedy gramy agresywnie. Wówczas piłka jest dalej od naszej bramki, co stanowi swoiste zabezpieczenie przed atakami rywala.
I dalej: – Pogoń zalicza się do ścisłej krajowej czołówki. Doceniamy szanujemy jakość tego zespołu oraz pracę wykonywaną przez trenera Runjaicia, jednak my pokazaliśmy już, że potrafimy walczyć z najlepszymi. Gramy na wyjeździe i jesteśmy świadomi jakości zawodników tego zespołu, którzy indywidualną akcją mogą wpłynąć na losy spotkania.
Wisła, choć dobrze zaprezentowała się w poprzedniej kolejce, wciąż jest w trudnej sytuacji. Zajmuje miejsce spadkowe i ma trzy punkty straty do Śląska Wrocław z 14. miejsce. Pogoń walczy o mistrzostwo – w tej chwili to wicelider.
WIĘCEJ O WIŚLE KRAKÓW:
- Królewski: To pospolita kradzież, błazenada stosowana
- Sędzia i Milić uratowali Lecha przed kolejną porażką
- Brzęczek: Dziwnym trafem decyzje są nie niekorzyść Wisły Kraków
Fot. Newspix