Od czasu zwolnienia Paulo Sousy można zauważyć wysyp potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski. W ostatnich dniach sporo mówi się o kandydaturach Fabio Cannavaro, ale też Adama Nawałki. Teraz głos w tej sprawie zabrał Robert Lewandowski.
Kapitan odniósł się do pogłosek zaraz po gali dla Najlepszego Sportowca Polski „Przeglądu Sportowego”, w którym to plebiscycie zajął pierwsze miejsce. Jak się okazuje, Lewandowski w sterów reprezentacji najchętniej zobaczyłby polskiego szkoleniowca.
– W tym momencie, zważywszy na to, że mamy 2-3 treningi przed pierwszym meczem, to musi być osoba, która zna reprezentację. Chyba Polak byłby osobą, która szybciej by do nas dotarła. Zawsze gdy jest trener zagraniczny, to potrzeba trochę czasu, żeby zrozumieć język, nie jakim mówi, ale język ciała, język piłkarski – stwierdził kapitan.
– Zobaczymy, jaka będzie decyzja, ale myślę, że polski trener najszybciej wiedziałby jak do nas dotrzeć, jak nas zmotywować i powiedzieć, w którym kierunku chcemy iść i jak mamy grać. To jest moje zdanie, ale to prezes będzie wybierał – skwitował Lewandowski.
Rywalem Polski w półfinale barażów do mistrzostw świata będą Rosjanie. Mecz odbędzie się 24 marca na Łużnikach.
Czytaj także:
Fot.FotoPyk
