Podczas meczu Polska – Węgry doszło do niecodziennej historii. Zbłąkani kibice, szukający toalety, dostali się do szpitala covidowego.
Całość zarejestrowali na nagraniu:
Trzech kibiców w przerwie meczu Polska-Węgry szukając toalety odwiedziło szpital narodowy – pusty jak cholera. Min. Niedzielski zapowiadał, że szpital tymczasowy na stadionie ruszy w połowie miesiąca bo jest “wielka epidemia”.
Cały czas płacimy za te nieczynne powierzchnie. pic.twitter.com/Kfl3NzFmAp— Bob Gedron 💯 🇵🇱 (@Bob_Gedron) November 17, 2021
To sprawa o tyle dziwna, że przecież takie miejsca – i zarazem cała aparatura – nie powinny być dostępne dla kibiców. Zwłaszcza na kilkanaście dni przed otwarciem tego szpitala, które zaplanowano na 25 listopada. Jak widać na nagraniu, przypadkowe osoby nie miały żadnej trudności w tym, by dostać się do środka.
“Osoby nagrywające wideo w sposób nieuprawniony dostały się do środka. Należy zaznaczyć, że strefa ta była niedostępna dla uczestników wydarzenia” – piszą w oświadczeniu zarządcy Stadionu Narodowego (za „Wirtualną Polską”).
Fot. FotoPyK