Nie milkną echa braku powołania dla Sebastiana Szymańskiego. Czołowy zawodnik ligi rosyjskiej nie jest graczem, który specjalnie zachwyca Paulo Sousę.
Sousa tłumaczył swego czasu, że poszukuje piłkarzy na skrzydła, a w środku po prostu ma taką konkurencję, że Szymański nie jest mu koniecznie potrzebny ze swoją charakterystyką. To nie przekonuje Tomasza Kłosa. Były reprezentant Polski powiedział w wywiadzie dla Super Expressu: – Nie jestem przekonany do wyborów personalnych Sousy. Będę się upierał, że Sebastian Szymański, który gra regularnie w klubie, zasługuje na powołanie i walkę o miejsce w składzie. Powoływany jest natomiast – choć to inna pozycja – Tymek Puchacz, który nie gra w klubie.
Co sądzicie? Powinien powołać Szymańskiego czy też nie?
Fot. FotoPyK